Poprzedni sezon był pierwszym jaki Dallas Mavericks zakończyli z ujemnym bilansem w erze Marka Cubana. Obecny jest ich najgorszym od czasu debiutanckiego sezonu Dirka Nowitzkiego.
Jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek można było mieć nadzieję, że będzie lepiej i Mavs wrócą do wyścigu o playoffy. W końcu w zeszłym sezonie mieli całkiem niezłą drugą połowę, kiedy nie chcieli tankować po fatalnym początku rozgrywek pod nieobecność kontuzjowanego Nowitzkiego. Teraz Dirk był zdrowy, Harrison Barnes miał być jeszcze lepszy, a do tego wzmocnili się dodając obiecującego Dennisa Smitha Jr… ale ponownie zaczęli sezon na samym dnie ligi (2-14 na starcie).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Philadelphia jeszcze dwa mecze i po rs, patrząc na bilans?
O, to dzisiaj ja sadzam LP i swoje gałki oczne. Dnp-rest, można się wyspać :)