
Sześć meczów rozegrano w sylwestrową noc. Były to ostatnie mecze w 2016 (choć u nas tylko jeden z nich rozpoczął się jeszcze przed północą) i na pożegnanie tego mijającego roku gwiazdy NBA zrobiły niezłe show. Pięciu zawodników rzuciło ponad 30 punktów, mieliśmy trzy triple-doubles, a najbardziej błyszczał James Harden, który popisał się jednym z najlepszych indywidualnych występów minionego roku.
Heading into 2017 like pic.twitter.com/TERKxpLfNC
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
co ten brak Dwighta Howarda robi z ludźmi…
LAC po utracie Paula i Blejka weszli na poziom z serii z Blazers. Dno. Oby ich nieobecnosc sie przedluzyla i bym tych dziadow nie musial ogladac w PO.
Życzenie komuś kontuzji jest baaaardzo słabe. Nawet Clippers.
Kontuzji im nie zycze. Zycze im tylko bardzo powolnego powrotu na parkiet.
2 lata temu Kyle Korver byl mianowany Lordem Gravity po czy zaliczyl spektakularny spadek. W zeszlym roku za Mistrza Gravity uchodzil JJ Redick, ktory w tym roku znacznie obnizyl loty. Zadziwiajaca seria.
Karma się tobą zajmie… Zdrowi Clipps to przynajmniej jedna dobra seria w playoffs których może być jak na lekarstwo.
CP3 to wybitny rozgrywający i nikomu nie powinno zależeć n przedłużaniu się jego absencji,dla mnie jest to tym samy co życzenie kontuzji.
Tak się coraz bardziej zastanawiam czy CP3 i Blake dostaną designated player. Bo z jednej strony są gwiazdami i świetnymi zawodnikami, a z drugiej strony ilość kontuzji, czy po prostu niewypał playoffowy jakim jest LAC w obecnym składzie, powoduje że wydaje mi się, że podpisanie tylko jednego i trade drugiego, spowoduje pozytywny ruch nie tylko w Clipps ale i w całej NBA.
Porażki Clipers cieszą bardziej, niż wygrane Lakers. Wolałbym jednak, żeby przegrywali w pełnym składzie. Ale to dopiero w play-offs.
Nie ma większej hipokryzji niż sędziowanie w NBA. Jefferson dostaje technika za mrugnięcie do kogoś, tydzień później Len swoim łokciem powoduje u Hilla wstrząśnienie mózgu i 18 szwów na twarzy i nie dostaje nic, chwilę później idzie z kolejnym łokciem na Raulzinho i sędziowie nawet tego nie widzę. Chore.
Linijka Hardena wygląda jak nr telefonu do Inowrocławia na stacjonarny…
Ktoś coś ten tego po Melo czy nie ma chętnych?
Ps.
Najlepszego dla wszystkich z okazji
NOWEGO ROKU a redakcji po prostu
Wielkie Dziękuje za cały ubiegły rok.
Kierunkowy do Inowrocławia to 52 :)
Trzeba mu zatem odjąć 1 pkt…
Pomyśleć że OKC mogło mieć trio Harden Westbrook Durant…
…i ani Westbrook, ani Harden nie zbliżyliby się pewnie wtedy do poziomu, na którym obecnie są :)
Ale tak czy inaczej KD+RW+JH > SC+KT+DG czyż nie? Bo może nie?
Nie to żebym był jakimś wielkim fanem GSW, ale ilość pierścieni SC+KT+DG jest większa niż KD+RW+JH i obawiam się, że pewnie pozostanie większa do końca karier wszystkich wymienionych…
???
e, no to nie było pytanie o tytuły, ale o to które trio jest lepsze. Wiem że można powiedzieć że Westbrook jest głupi i go nosi, a James “coraz grubsza pupa” Harden jest słaby w obronie, ale patrząc na cyferki wygląda że są dużo bardziej wszechstronni niż Klay i Draymond