Rio 2016: Delly i Bogut robili co chcieli z Francuzami

9
fot. Nolwenn Le Gouic / Newspix.pl
fot. Nolwenn Le Gouic / Newspix.pl

Pierwszy mecz olimpijskiego turnieju koszykówki zbiegł się z końcówką kolarskiego wyścigu ze startu wspólnego, dlatego podczas gdy cała rodzina siedziała przed telewizorem dopingując Michała Kwiatkowskiego i Rafała Majkę (a także Kolumbijczyka, który przewrócił się jakieś 10 kilometrów przed metą, ponieważ szwagier mojej żony pochodzi z Medellin), ja w pokoju obok oglądałem starcie Australii z Francją. Jednak kiedy zostały ostatnie kilometry wyścigu nie było wątpliwości co należy oglądać i dołączyłem do reszty.

Koszykarski turniej rozpoczął się od dużej niespodzianki, ale rozpoczął się blowoutem i kiedy Majka zdobywał pierwszy medal dla Polski w Rio, spotkanie w Carioca Arena było już właściwie rozstrzygnięte. Australia zaskakująco łatwo poradziła sobie z marzącymi o medalu, ale bardzo rozczarowującymi w tym meczu Francuzami, pokonując ich 87:66.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSierpniowe typy na sezon regularny 2016/17 (przed ogłoszeniem terminarza)
Następny artykułRio 2016: Dario Saric uratował zwycięstwo blokując Pau Gasola

9 KOMENTARZE