NBA odwołała Mecz Gwiazd w Charlotte z powodu prawa dyskryminującego środowiska LGBT

155
Dennis Van Tine / newspix.pl
Dennis Van Tine / newspix.pl

Przyszłoroczny Mecz Gwiazd NBA nie odbędzie się w Charlotte. Wszystko z powodu wzbudzającej kontrowersje ustawy łazienkowej, którą w marcu wprowadził stan Północnej Karoliny i która między innymi nakazuje osobom transgender korzystać z publicznej toalety przypisanej do ich płci, wynikającej z aktu urodzenia.

Pytasz “co się dzieje?”. Nakazuje? Amerykanie są w tym procesie na czele peletonu za sprawą administracji Baracka Obamy.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułDerrick Rose: mówią, że my i Golden State to super-drużyny
Następny artykułBohater dnia Jae Crowder pojechał także Wizards, Marcin Gortat zauważył

155 KOMENTARZE

        • Nie uważasz Przemku, że jawne śmianie się z czyichś poglądów jest tak samo dyskryminujące jak śmianie się z LGBT? Czym się różni nabijanie z katolika od nabijania z geja :) ? Moim zdaniem jeśli chce ktoś być taki super tolerancyjny powinien iść na całość.

          0
          • Ależ ja nie mam nic przeciwko śmianiu się z gejów. Sam się śmieję:)

            Bardziej śmieszą mnie oczywiście koledzy jak ten powyżej. Ale nie próbuję przeforsować praw, które czegoś by im zabraniały.

            Widzisz różnicę?;)

            0
          • no nie wiem, nabijanie się ze zdania: “Znak Krzyża robi o wiele więcej. Jezus Chrystus daje zbawienie” i teksty typu: “I dzięki – tfu – bogu” są dla mnie dość słabe. I w gruncie rzeczy agresywne. Nie znaczy równocześnie, że “naukowe” badanie działania znaku krzyża na bakterie, nie uważam za absurd i mylenie porządków. Tylko, że linia demarkacyjna nie tędy przebiega. A reagując w ten sposób, smucisz mnie (i pewnie nie tylko mnie) po prostu. Po co? Nie czaję.

            0
          • No ok, są dla Ciebie “słabe” i “agresywne”. Masz prawo do swojej opinii. Dla mnie teksty kolegi z Frondy są zwyczajnie “głupie” (i diablo zabawne). No i teraz co z tego? Mamy różne opinie, dotykają nas różne rzeczy. Co to za problem?

            Odpowiedź: żaden.

            Problem zaczyna się, kiedy jedna grupa społeczna chce odbierać prawa innej grupie społecznej. Wtedy jest problem.

            0
          • “Ależ ja nie mam nic przeciwko śmianiu się z gejów. Sam się śmieję:)”

            Tak sie brechtasz ze za “pedala” kasujesz komentarz. Ten art to dobra okazja bys wyszedl z szafy. W tematach lewacko wolnosciowych oczywiscie “hehe”.

            0
          • Man up! Ktoś usunął Ci komentarz w Internecie. To nie powód do płaczu:)

            0
          • Ty tak na trzezwo? Wertuje tu te twoje wypociny i odszczekujesz ludziom jakims gimba-slangiem i linkami do memow. Redaktorzyna moralizatorek.

            Pssst! Ludzie nie tylko placa, ale tez pamietaja.

            0
        • I tu zgoda pełna. Różne opinie są ok. Nie wiem tylko czy problem zaczyna się faktycznie w miejscu, gdy ktoś chce jakiejś innej grupie odebrać ‘prawa społeczne’, bo zwyczajnie nie rozumiem tego sformułowania. Na jakiej podstawie prawa te są przypisywane? Czy są przyrodzone czy może nadane? Jeśli są przyrodzone, naturalne, to na jakiej podstawie? Bez jakiejś absulutyzacji się tu nie obejdzie. A jeśli są nadane, historycznie zmienne, to jakimi kryteriami się kierujemy, je nadając? I dlaczego akurat tymi? I dlaczego np. do tych praw miałaby się zaliczać np. możliwość korzystania z toalet przeznaczonych dla przedstawicieli płci innej niż ta, którą posiadała osoba w momencie urodzenia. Nie rozstrzygam dyskusji, ale dużo tu jest kwestii, które uznaje się za oczywiste, domyślne i bezsporne a takimi nie są. Są natomiast zawsze zależne od przyjętej antropologii/koncepcji człowieka. I to o to toczy się spór. Kwestia nadawania/odbierania praw jest kwestią wtórną.

          0
          • Jako prawnik ujme to tak (za kims madrzejszym).Twoja wolność konczy sie tam gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego czlowieka. Szanujmy sie. Szanujmy roznice. Nie narzucajmy. Niczego. Nikomu. Wymagajmy od siebie.

            0
      • @bulls2006fronda
        dlaczego sposób realizowania aktywności seksulanej mialby pozbawiać kogoś praw? Swiat nadrabia tylko straszne zaniedbania i lata niesprawiedliwości.
        I jako osoba tak podkreślająca swoją wiarę na pewno znasz to zalecenie z KKK, tylko z jakiś powodów nie chcesz się zastosować

        “Powinno się traktować je te osoby[homoseksualistów] z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i – jeśli są chrześcijanami – do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji.”

        0
        • Świat nic nie nadrabia, a cofa się w myśleniu o celu ludzkiego życia. Zamiast zbawienia chcę się bawić. Przez manipulacje, działanie złego ducha, ludzie uznają zło za dobro, a dobro za zło….

          Przytaczasz fragment Katechizmu Kościoła Katolickiego. Akurat ten, który Ci najbardziej odpowiada do tezy. Celowo lub nie wprowadzasz, ale wprowadzasz w błąd…
          Oczywiście nawet z tego fragmentu wynika, że należy traktować takie osoby z “współczuciem” (jako skrzywdzonych przez innych lub samych siebie), a w całym fragmencie chodzi o to, aby tych osób nie niszczyć, nie zniechęcać do Boga. Nie chodzi jednak o pochwałę homoseksualizmu, wręcz przeciwnie, należy takim osobom pomóc wrócić na drogę życia z Bogiem.

          W punkcie 2357 KKK homoseksualizm określany jest jako „poważne zepsucie”, a akty homoseksualizmu „z samej swej wewnętrznej natury są nieuporządkowane”, „sprzeczne z prawem naturalnym” i dlatego „w żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane”

          papież Franciszek w swojej najnowszej adhortacji „Amoris Leatitia” (w punkcie 251) pisze, że „nie istnieje żadna podstawa do porównywania czy zakładania analogii, nawet dalekiej, między związkami homoseksualnymi a planem Bożym dotyczącym małżeństwa i rodziny”.

          0
    • Po pierwsze – wkradł się błąd “należą się *lidze brawa”.
      Po drugie – Maciek uderzył w stół i wiedziałem, że odezwą się różne frondowe nożyce. Ludzie opowiedzieli się za poglądem, a za wyrażenie swoich Maćkowi należą się propsy.
      Można zdrowo-umysłowo, a przy tym kulturalnie.
      @Kapuściński
      Twoje poglądy na temat religii też nie są tutaj potrzebne, bo wyraziłeś je w sposób za brak którego bije tutaj na aplauz. Żal.

      0
    • “ten protest ligi pewnie przyniesie więcej złego niż dobrego, szczególnie w nastawieniu ludzi”.

      To jest zdanie, które wypowiadane było przez setki lat w czasie walki z różnego rodzaju dyskryminacjami. “Te wystąpienia sufrażystek robią więcej złego niż dobrego, bo źle nastawiają ludzi”. “Ta Rosa Parks zrobiła więcej złego niż dobrego, bo źle nastawiła ludzi” etc. etc. etc.

      Rzecz w tym, że źle nastawieni ludzie już są źle nastawieni i ich nastawienia się nie zmieni na lepsze (w ogromnej większości). To nie o nich chodzi w takich gestach.

      0
        • Ufff Paweł, poczytaj trochę. W tamtych czasach połowie narodu wydawało się, że ktoś właśnie im coś odebrał. Przy tamtych gestach to, dla tego co zrobił Silver nie powinna się znaleźć nawet wzmianka w mediach.

          0
          • a ja nie widze tej analogii, bo ty mowisz o czesci narodu, ktora miala poglady inne do tych walczacych o wolnosc, a teraz niezaleznie co kto mysli w charlotte, stracil all star game. tak jak stracil je przytoczony w artykule jerry. i on spojrzal na to ze strony ‘ok to dla wyzszego dobra’, ale nie kazdy tak spojrzy. teraz mozemy zgadywac czy reakcja obojetnych bedzie negatywna czy pozytywna. Gazety pisza w pierwszym akapicie “a major economic blow to the city”.

            0
          • Paweł, ufrażystki zabrałby chociażby dominujący model władzy, bardzo wygodne dla połowy społeczeństwa dośc chuj.wy dla drugiej jego części. To trochę więcej niż ASG dla Charlotte ;)

            0
          • no tak, ale mi chodzi o to, ze tam uderzyly w ludzi nie zgadzajacych sie z ich pogladami, a tutaj dostali ci co sie nie zgadzaja ale zyja w polnocnej karolinie, ci co sie zgadzaja i zyja w polnocnej karolinie i ci co sa obojetni i przez taka decyzje moga sie przeciez tez odwrocic. wydaje mi sie ze w tamtych czasach wszystko bylo ekhm bardziej czarno biale, lacznie z opiniami ludzi. teraz caly czas jest szara strafa (obojetni), ktora nienaruszona moze sobie byc, z tym ze tu ktos ja naruszyl.

            0
  1. A mi umiarkowanie podoba sie ta decyzja, zeby mieszac koszykowke w sprawy polityczno-spoleczne – bo tak odbieram to, ze ktos probuje ustawa znosic punkt widzenia swiata inny niz swoj. Bo jak teraz spojrzec na to, ze w Utah mamy druzyne koszykowki, a kosciol Mormonow (czy takie okreslenie w ogole istnieje?) nie toleruje malzenstw tej samej plci i wspolzycia osob tej samej plci?

    Jeszcze chcialbym zwrocic uwage na absurdalnosc HB2 samego w sobie, bo jak wladze zamierzaja ten przepis wyegzekowowac? Kazdy bedzie musial nosic akt urodzenia przy sobie i babcie klozetowe beda sprawdzac papiery? Czy policja bedzie przeprowadzala wyrywkowe kontrole w toaletach w miejscach publicznych? WTF North Carolina?

    0
    • A jak władze chcą wyegzekwować wykorzystywanie prawa do wyboru łazienek przez osoby,które np. będą chciały podglądać inne osoby? Jak sprawdzić jakie intencję ma osoba wyglądająca na mężczyznę ktora twierdzi ze jest kobietą w takiej sytuacji, itp.?

      0
    • “A mi umiarkowanie podoba sie ta decyzja, zeby mieszac koszykowke w sprawy polityczno-spoleczne”

      Niestety, sport (szczególnie ten globalny) i polityka, choćbyśmy nie wiadomo jak bardzo zaklinali rzeczywistość, są ze sobą na stałe powiązane i nie mogą od siebie uciec. Nawet gdyby NBA obrała inną drogę i nie przenosiła All-Star, argumentując, że sprawy legislacyjne w kraju i poszczególnych stanach to nie jest ich przedmiot zainteresowania, to przez część opinii publicznej (słusznie czy nie) zostałaby skrytykowana za takie zachowanie i odebrana jako organizacja, która stawia zarobek ponad sprawy dyskryminacji pewnych grup społecznych (nadal, słusznie czy nie). Ergo, dla tak wielkiej organizacji nawet brak działania w pewnych sytuacjach jest już swego rodzaju działaniem, które będzie miało w przyszłości wpływ na jej wizerunek (przychody) i kierownictwo musi podjąć decyzję, jaka droga w dłuższej perspektywie będzie dla tej organizacji najbardziej korzystna.

      Sytuacja analogiczna to przyznanie, a następnie nie odebranie mistrzostw świata w 2018 r. Rosji – choćby nie wiem jak zżymali się przedstawiciele FIFA, że federacja jest apolityczna itd. itp., to i tak część opinii publicznej będzie ich posądzać o prorosyjskość i sprzyjanie temu krajowi mimo ich działań na Ukrainie, w Czeczenii itd.

      0
      • Analogiczna, ale nie do konca – Rosja wchodzi w konflikty zbrojne z Ukraina, Czeczenia itd, a Polnocna Karolina wyprodukowala ulomny akt prawny sam w sobie i teraz dostaje za to po dupie.

        Imho, gdyby mecz gwiazd odbyl sie w Charlotte, to trzeba byloby duzo zlych checi, zeby powiedziec, ze NBA popiera HB2.

        0
  2. Jako osoba o konserwatywnych poglądach nie mam złudzeń co do tego, że na świecie już dawno wypowiedziano wojnę normalności i zdrowemu rozsądkowi.
    Oczywiście, “ustawa łazienkowa” nie jest do końca dopracowana w kontekście jej egzekwowania.
    Pewnie ze względu na duże naciski lobby lgbt, Silver miał do podjęcia
    trudną decyzję. Ostatecznie zaangażował ligę w dyskusję polityczną i
    opowiedział się zdecydowanie przeciwko anty-gejowskiemu prawu w Charlotte.

    Mam nadzieję że mu się to odbije dużą czkawką.

    Jump man znowu płacze.
    #CryingJordan

    0
        • @rekin
          nierówności rasowe to też było prawo widzisz analogię? I jakim trzeba być umysłowym imbecylem żeby ustanawiać prawo że Ci z siusiakiem idą na prawo a Ci bez na lewo a Ci którzy mają ale są kobietą nie mają w ogóle prawa wstępu?
          Czujesz się facetem idziesz na prawo, czujesz się kobietą idziesz na lewo, koniec, kropka.

          0
          • czyli jak na chwile się poczuję kobietą to mam prawo wejść do damskiej toalety i podglądać dziewczyny? trochę słabo.

            no i gdzie jest napisane, ze “Ci którzy mają ale są kobietą nie mają w ogóle prawa wstępu”?

            0
      • Rozumiem, ze kolega stawia znak rownosci pomiedzy sytuacjami gdzie:
        – moja nastoletnia corka po WF bierze przysznic z czarnoskora kolezanka z klasy
        – moja nastoletnia corka po WF bierze prysznic z nastoletnim chlopcem z rozchwiana seksualnoscia ktoremu akurat teraz czuje ze jest dziewczyna
        ???

        0
        • @Tommy
          Jeśli faktycznie masz córkę to gratuluję ale możesz wierzyć albo i nie że dzieci/młodzież/osoby niepełnoletnie doskonale radzą sobie z takimi sytuacjami we własnym gronie. Ich ostracyzm i/lub tolerancja jest na wyższym poziomie niż Ci się zdaje. Nie potrafią i nie poradzą sobie z osobami dorosłymi które je wykorzystają jak księża czy osoby mające sprawować nad nimi opiekę.

          0
    • Pełna zgoda!

      Walka z normalnością zaszła za daleko! Nie jest naturalnym, żeby człowiek chodził w ubraniach i rezygnował z własnego owłosienia (a fe!). I co to w ogóle za pomysły, żeby nie jeść surowego mięsa? (ktoś widział, żeby zwierzęta na wolności grillowały szaszłyki?).

      O tych pojebach, które zaczęły używać koła nawet nie wspomnę. Kto to widział, żeby nie używać własnych nóg do przemieszczania się!?

      Nasza cywilizacja umiera na naszych oczach!

      0
      • Przemek, troche za daleko idziesz w tym wszystkim. Zobacz, ze jakos tak to jest pomyslane przez nature, ze jedynie zestaw pan + pani jest w stanie splodzic potomstwo w naturalny sposob.

        A i pan, i pani sa w stanie opierdolic krwistego steka.

        0
          • … to ogladam Kilera?

            Co ma walenie gruchy do homofobii/srodowisk LGBT?

            Chwala ludziom madrzejszym ode mnie za to, ze umowliwiaja rozmnazanie i potomstwo parom tej samej plci, serio. Tylko nie jestem pewien, czy homoseksualizm to wynalazek tak istotny dla cywilizacji jak kolo :-)

            Homoseksualizm jest normalnym zjawiskiem, nie smiem oceniac i krytykowac homoseksualistow za ich preferencje, ale nie podoba mi sie to, ze czasem dochodzimy do dziwnych wnioskow w rozmowach, np. silownia tylko dla kobiet – jest okej, silownia tylko dla hetero – ty homofobie. Bialy mowi o Czarnym “”Czarny” – rasista, Czarny mowi o bialym “Bialy” – luuuuz.

            W naszej poprawnosci i bronieniu praw mniejszosci czasem idziemy po prostu za daleko – to chce przekazac.

            0
          • @JKW

            jak powiesz o czarnym “czarny” to nic się nie stanie. Jak powiesz “czarnuch” (nigger) to co innego. To określenie było przez lata używane przez białych w stosunku do ich niewolników. Dla mnie zostanie nazwanym “białasem” nie robi żadnego problemu, ale ja mam ten przywilej, że zwrot “białasie” nigdy nie oznaczał “niewolniku”.

            0
    • co to jest normalność? a jeśli znajdzie się grupa osoób, która wprowadzi zapis kastrowania wszystkich, którzy arbitralnie ustalają czym jest “normalność” i oceniają ludzi przez pryzmat tego co ci robia w swych sypialniach?

      0
    • Tak jest. Wojnę normalności wypowiedziano stulecia temu, gdy palono czarownice na stosie, koń był senatorem, papież motywował do wypraw krzyżowych a kolor skóry decydował o tym czy jesteś panem czy niewolnikiem. Teraz trwa bardzo, bardzo powolny powrót do normalności.

      0
  3. Wszyscy na 6graczu uwielbiamy NBA i gdyby się cofnąć w czasie to ci którzy są przeciwko LGBT pewnie byli by przeciwko Afroamerykanom w sporcie. Oczywiście konserwatywni zaraz zaprzeczą ale w internecie nic nie ginie i za 30lat kiedy miejmy nadzieję prawicowo-konserwatywne ludki zdadzą sobie sprawę że to absolutnie nie ma znaczenia co kto ma w majtkach bo wszyscy jesteśmy sobie równi.

    0
      • Moze tak byc, juz teraz katolicy sa zabijani w wielu krajach, zwlaszcza muzulmanskich. Przyklady rewolucji francuskiej, Niemiec za Bismarca i Hitlera oraz ZSSR wskazują ze w pewnym warunkach nawet w Europie moze grozic wszelkim konserwatystom cos gorszego niz więzienie

        0
        • a jakieś przykłady tej wielości ofiar katolickich w krajach muzułmańskich, bo tak na dzień dobry wydaje się, ze zrównałeś chrześcijan z katolikami.
          Bismarck właśnie jako konserwatysta, o nacjonalnych zapędach zwlaczał katolicyzm jako dominujące wyznanie Polaków. Ewangelicy mieli spokój.
          kryterium religijne było co najwyżej trzeciorzędne jeśli chodzi o ofiary Hitlera i Stalina.
          Konserwatysci, również chrześcijańscy, szerokim strumieniem popierali politykę fuhrera.
          Wreszczcie, to raczej konserwatysci mają skłonnośc to penalizowania wszystkiego, zaostrzania kodeksów karnych, łącznie z wprowadzaniem kary śmierci wiec spokojnie nie obawiajcie się, choćby ta dyskusja pokazuje , ze nie jesteście tak osamotnieni, dacie radę;)A i druga strona w końcu jest jak najdalsza od karania za poglądy

          0
          • Muzułmanie prześladują katolików, innych chrześcijan, wyznawców innych religii, a jeżeli się ujawnią to też ateistów i także homoseksualistów. Akurat oni są totalnie nastawieni na dominacje za pomocą siły. Niemniej jakoś LGBT specjalnie nie działa i nie protestuje w takich krajach, natomiast m.in. katolicy pozostają katolikami, starają się modlić i trwać w wierze mimo prześladowań.
            O skali prześladowań jest mnóstwo raportów, powszechnie dostępnych w sieci.

            Czy Bismarc był konserwatystą… to zależy jak określisz konserwatyzm. Dla mnie nie był, przynajmniej w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. To podłoże które wymieniłeś nie przeczy temu, że prześladował katolików.

            Dla Hitlera i Stalina wrogość do Kościoła katolickiego, określanego wg nich jako miejsce dla słabych ludzi, blokada przed postępem takim jak oni go widzieli, była czymś immanentnym. W państwie totalitarnym, w którym jedynym “bogiem” ma być partia, klasa, rasa czy wódz, nie ma już miejsca dla inaczej myślących. W takich warunkach nie było dla katolików, którzy dla wszelkich maści postępowców czy rewolucjonistów są jak wrzód na dupie.

            W wielu krajach za brak dostatecznego zamiłowania do homoseksualistów mozna stracić pracę czy nawet ryzykować pozbawienie wolności. O szykanach nie wspominając. Srodowiska lewicowe są bardzo chętne do karania za tzw. mowę nienawiści chcąc ją wprowadzać do kodeksów karnych, przy czym to one definiują czym akurat ona jest.

            0
  4. Decyzja do bólu biznesowa i tylko biznesowa. NBA chce być kochana przez wszystkich (vide: “republikanie też kupują moje buty” Jordana) i budzić tylko pozytywne skojarzenia.

    Odważna? Jasne – płynie idealnie środkiem mainstreamu poprawności politycznej. Żeby takie decyzje nazwać odważnymi musiałyby być choć trochę pionierskie.

    “I jakim trzeba być umysłowym imbecylem żeby ustanawiać prawo że Ci z siusiakiem idą na prawo a Ci bez na lewo a Ci którzy mają ale są kobietą nie mają w ogóle prawa wstępu?
    Czujesz się facetem idziesz na prawo, czujesz się kobietą idziesz na lewo, koniec, kropka.”

    A kim trzeba być żeby takie słowa napisać? … Czujesz coś, to robisz coś, czujesz coś innego to robisz coś innego. Stąd już tylko krok do akceptacji zamachowców, piratów drogowych (wypiłem ale czułem że mogę jechać), pedofilów itd …..

    Polecę sucharem ale co tam – Moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiej osoby. I tak trzeba podchodzić do wszystkich tematów związanych z prawami grup społecznych czy jednostek. Z szacunkiem, zrozumieniem ale pamiętając, że prawa dla jednych mogą oznaczać ograniczenie prawa innych i być dla nich krzywdzące. Poprawność politycznie nie powinna być tutaj najważniejsza.

    Autor powyższego cytatu może nazwać mnie umysłowym imbecylem ale popieram prawo (obyczajowe czy formalne), które stanowi, że jak masz penisa to nie wchodzisz do ubikacji kobiet (i odwrotnie). Nie chcę aby moja kilkuletnia córka spotkała w toalecie fiuta, który “od dziecka czuł, że jest kobietą”. I to jest dla mnie sedno, a prawo na papierze można tak sformułować, żeby okazać szacunek dla wszystkich. Trzeba jednak wykazać się większą otwartością niż cytowane wyżej “koniec, kropka”.

    PS. Tak, dzieci wyostrzają opinie na wiele tematów, które kiedyś kwitowałem “Luuuuuuuz”.

    0
    • @Neithan
      patrzysz przez pryzmat swojej osoby i myślisz że Twoje dziecko myśli tak samo? A może uważasz że dzieci nie myślą albo po prostu boisz się co miałbyś odpowiedzieć gdyby zaistniała podana przez Ciebie sytuacja? Wyluzuj, osoby których dotyczy ten problem mają więcej rozumu od wszystkich prawicowo-katolickich krzykaczy i z pewnością nie będą chciały żeby w ogóle taka sytuacja zaistniała bo jeszcze dostaną liścia w twarz od jakiegoś zatroskanego tatusia, prawda?

      0
      • Ciekawe, że w mojej wypowiedzi poza troską o psychikę moich dzieci nie było nic co by można zakwalifikować do “prawicowo-katolickich krzykaczy” :)

        Skoro jest taka gównoburza to znaczy, że jednak nie wszystkie osoby, których to dotyczy mają więcej rozumu. A może i mają, tylko że ważniejsze staje się podejście ‘MI (nam) się należy’

        0
      • @majki
        ale co zrobisz, są zatroskani tatusiowie czytający 6gracza i przejmujący się co powiedzą dziecku jak ono zobaczy inne siusiaki. Ot, taki problem wynikający z braku pewnego przedmiotu w szkole oraz dominującej polskiej katolickiej wiary serwowanej przez kapłanów którzy lubią gwałcić dzieci.

        0
          • nie chciałbym rozpoczynać tej dyskusji tutaj ale twierdzenie że wśród kapłanów jest najmniejszy odsetek pedofilów to oczywisty żart. Nie brnij.

            0
          • Panowie Maciel i Wesołowski mogliby poczuć się trochę niedocenieni, a wręcz zranieni twoją rozpaczliwą tezą, tym bardziej, że zawierają się w obu zbiorach

            0
          • są na to wyniki badań ale też zwykłe statystyki więzienne, akurat najbardziej miarodajne. Wystarczy w nich zobaczyć jak małą ilość skazanych stanowią księża w stosunku do swojej liczebności oraz ogółu wszystkich przestępców. Tylko, że inaczej to wygląda w mediach lewicowych gdzie każdy pojedynczy przypadek pedofilii wśród duchownych jest nagłaśniany i ciągnięty w nieskończoność, podczas przedstawicieli innych grup się pomija. Stąd u wielu mylne wrażenie, że jest inaczej niż jest w rzeczywistości. Jeżeli to nie manipulacja to nie wiem jak to inaczej nazwać.

            0
        • Sam wybierz co gorsze, czy tacy tatusiowe czy ograniczone katolofoby, którzy każdy temat spuentują “to wina kościoła/księży, którzy lubią gwałcić dzieci” ….

          Żeby było jasne – oczekuję, że i szkoła, i kościół będą trzymały łapy z daleka od moich/naszych dzieci. To rolą rodziców jest wyjaśniać dzieciom tematy związane z cielesnością, a później seksualnością. Pewien brakujący przedmiot czy ksiądz/katecheta nie zrobią tego za nich, a na pewno nie zrobią tego lepiej.

          Nie mam problemu z tym, co powiem dziecku w tej czy innej sytuacji. Tylko, że niektórych sytuacji chcę unikać bo to niekorzystne dla nich. Myślę, ze rozumiesz, że to co mówisz i jak mówisz dziecku dostosowujesz do jego poziomu rozwoju emocjonalnego, możliwości zrozumienia itd. 4 latka wie i rozumie, że chłopcy i dziewczynki różnią się między sobą ale na pewno nie podejdzie luzacko do widoku obcego dorosłego fiuta w damskiej ubikacji. Po to buduje się w dzieciach świadomość własnej sfery intymnej żeby żaden pan z cukierkami, wujek-gej czy ksiądz nie wykorzystał ich naiwności.

          0
          • @Neithan
            wszystko pięknie tylko naprawdę większość osób LGBT wybierze tę właściwą toaletę, nie musisz się bać o swoje dziecko włąsnie ze względu na nieuzasadniony strach jaki towarzyszy jak widać nie tylko Tobie.

            0
        • Ja uważam się za przeciwnika środowisk LGBT i kompletnie gdzieś mam to co oni robią w swoich mieszkaniach i swoich łóżkach.
          Tylko niech zachowują ten temat dla siebie, a nie manifestuja to na każdym kroku, w kazdym aspekcie zycia.

          0
          • w ogole nie jestem przeciwnikiem ludzi wierzących, mam gdzies co robią w swoich mieszkaniach, przed prywatnymi ołtarzykami. tylko niech zachowują temat dla siebie, a nie manifestują swoja wiarę na każdym kroku(procesje, święta kościelne), i narzucają swoja wizje swiata innym ( zakaz aborcji, in vitro itp.)-antystrofa to się nazywa

            0
          • @host3234
            “…a nie manifestuja to na każdym kroku, w kazdym aspekcie zycia.”
            Zdradź miasto/wioskę w której mieszkasz bo to niemożliwe żeby te malutkie max 10% polskiej populacji LGBT mieszkało obok ciebie. A może to twoje lekarstwa są tak mocne, może warto zmienić dawkę albo lekarza?

            0
          • naprawdę uważasz, że osobie heteroseksulanej można narzucić homoseksualizm, i odwrotnie? orientacja seksulana nie jest kwestią tego czy innego wyboru. w niedzielę dziewczynka, w poniedziałek chłopczyk,a w pierwszy piątek miesiąca i to, i to

            0
          • wiele osób które podejmowało czyny homoseksualne z własnej woli z nich zrezygnowało i ocenia je dziś jako coś niewłaściwego.
            W więzieniach współczynnik zachowań homoseksualnych jest znacznie wyższy niż na wolności.
            Wielu homoseksualistów wychowało się w domu rodzinnym z dużymi problemami w relacjach z rodzicami, zwłaszcza tej samej płci.
            Wskazuje to na podłoże społeczne, wychowawcze dla powstawania zachować homoseksualnych. Oczywiście przesłanek tych jest o wiele więcej.

            0
        • @pdxpl
          ? Oświeć mnie kto i gdzie ? Bo nie znam takiego przypadku dotyczącego sypialni w USA czy Polsce.
          Nikt nie narzuca środowiskom LGBT co mają robić w swoim domu, ale moja żona i córka absolutnie sobie nie życzą abym im ktoś narzucał, że jakiś facet uważający się stale lub czasowo za kobietę, wchodził im do publicznej łazienki. I sądzę, ze 80-90% kobiet na świecie też. Tu medialna mniejszość zdecydowanie próbuje narzucić swoją władze większości.
          W dupach się lewakom przewraca i tyle. Próbują nie wyrównywać prawo, ale narzuć swoje prawa innym. Stąd takie wybory na świecie jak Kaczyński, Trump czy za chwilkę Le Pen. Z jednej skrajności w drugą.

          0
          • @krog mogę tylko napisać, ze szanuję poczucie estetyzmu Twojej żony i córki, natomiast trochę z większym dystansem odnoszę się do tego, aby zarządzały, jak sam napisałeś publiczną, a nie prywatną toaletą

            0
          • @pdxpl
            Zgadzam się …. zarządzać powinna upoważniona demokratycznie większość lub prywatny właściciel toalety. Nie A. Silver czy w przypadku stanu NC Barrack Obama. Adam Silver powinien zająć się sportem nie mieszaniem się w politykę. Bo na tym tylko może stracić.

            0
          • Wiesz jakby lewicowe władze wprowadziły zakaz chodzenia do kościoła to nie sądzę abyś podkreślał ich demokratyczny sposób wyboru ale może się mylę. Ale zupełnie nie o to mi chodziło. Zarzuciłeś komuś że nie rozumie, że ktoś może mieć inne zdanie a ja właśnie tobie zarzucam to samo. I wyjaśniam: to po prostu słaby argument w dyskusji bo obie strony mogą go stosować na równi. To takie trochę nie bo nie.

            0
          • Demokratycznie wybrany B. Obama…. Przyklady mozna mnożyć. Niemniej srodowiska ktore powołują sie na prawo demokrację powinny szanować te reguły, ktore uwazaja za niemal swiete

            0
    • coś w tym jest… Moze to wynika z braku państwowości czy suwerenności przez większość naszych nowożytnych dziejów. Musieliśmy sporo się natrudzić i przy tym nagłowić jak zrobić żeby nie stracić tożsamosci, przeżyć zarówno biologicznie jak i jako naród, stąd tematyka polityczna, historyczna, różnego rodzaju zagrożeń, nie jest nam obca

      0
  5. ,,Jednocześnie, z mojego tutaj słupsko-warszawsko-saskokępiańskiego-proLGBT punktu widzenia, gdzie wciąż szokuje mnie to jak rzadko widzę gejowskie pary trzymające się za rękę”No cóż jak by nie było to osób homoseksualnych jest ok2-3% dodaj jeszcze że nie każda para nawet hetero trzyma sie za ręce to nie wiem o co takie halo.Pomijając już fakt iż to że dwóch gości idzie razem nie znaczy wcale że to parą,może to po prostu koledzy idący na piwko.Tolerancja fajna rzecz ale czy osoby sympatyzujące z LGBT są tak samo tolerancje wobec katolików co swoich tęczowych przyjaciół.Oczekiwać tolerancji a samemu być agresywnym wobec innej grupy społecznej.To mi sie nie dodaje.

    0
      • Na jakiej posatawie tak twierdzisz? Katolikow jest wielu a zmusza sie ich do uległości wobec LGBT a nie odwrotnie. Zauwaz tez ze to niestety w chrześcijańskich krajach LGBT sie rozwija i jest w głównym nurcie a nie np w chinach czy krajach muzułmańskich. Kosciol katolicki nie zgadzaj sie z grzechem homo nawoluje jednocześnie do szacunku do takich osob podczas gdy liczni przyjaciele lgtb wysmiewaja sie z katolikow czy nawet Boga co widac nawet na tym forum…

        0
        • W kraju gdzie w każdym miejscu publicznym wiesza się krzyż, gdzie pomniki papieża stawia się hurtowo jeszcze za jego życia, gdzie religii w szkole jest więcej niż lekcji historii, chemii, fizyki czy wf, gdzie uroczystości państwowe nie mogą się odbyć bez duchownego i bez mszy, gdzie kościół łyka największe przywileje podatkowe i organizacyjne, gdzie księża unikają odpowiedzialności karnej za najbardziej obrzydliwe przestępstwa, w tym kraju twierdzisz, że katolików zmusza się do uległości wobec LGBT? Czy ty się dobrze czujesz?
          Kościół katolicki równie mocno jak do szacunku nawołuje do wykreślania z życia religijnego osób tolerujących in vitro czy prawo do aborcji ciąży powstałej w wyniku gwałtu. W krajach muzułmańskich za homo linczują lub nawet zabijają więc nie sądzę że takiej chciałbyś tolerancji.
          Sory ale to że nie lubisz gejów, jesteś religijny to jest mi obojętne. Zupełnie. Ale to jaką ciemnotę wciskasz w swoich opiniach to jest średniowiecze. stek bzdur i insynuacji. A myślałem, że powoływanie się na kanię i sumlińskiego jako piewców jedynej słusznej prawdy to był wypadek przy pracy. Naprawdę nie sądziłem, że wśród młodych ludzi są tak zaślepieni ideologicznie, że na potwierdzenie swoich poglądów piszą fakty mające niewiele wspólnego z prawdą.

          0
          • Sredniowiecze to była w porządku epoka, jedna z lepszych, ale to temat na inną rozmowę.
            Na religię w szkole moze chodzić kto chce, nie ma żadnego przymusu. Akurat po blisko 2 stuleciach prześladowań Polaków za to, że są Polakami, ale i katolikami, mamy trochę wolności i w ten sposób wyrażamy siebie. Przykro, że się z tym nie identyfikujesz, ale nie odbieraj radości innym. Zresztą jeszcze dużo do zmiany w mentalności Polaków, ale ostatnio idzie ku dobremu.

            Niestety różne instytucje UE czy ONZ próbują także na Polskę wywierać naciski w sprawie homoseksualistów. Główny nurt polityczny, biznesowy i kulturalny (Hollywood) to już całkiem potężne grupy nacisku.

            Uwielbiam takie odniesienia in personam, a więc czuję się dobrze, a Ty?

            Nie odpowiadam za Sumlińskiego i Kanię, ale w jakiejś mierze oboje cenię, zwłaszcza Sumlińskiego, który zwyczajnie miał mocno pod górę, z próbą samobójczą, w takie bagno wpadł przez prowokacje WSI, ale wyszedł z tego i chwała mu za to.

            Muzułmanie akurat wszystkich linczują, także homoseksualistów, z tym że w tamtych krajach akurat ludzie LGBT wolą pozostawać z swoimi poglądami i zachowaniami w czterech ścianach, bez publicznego odnoszenia się i dodatkowych praw.

            Zaślepienie intelektualne itp. jak to określiłeś to żaden argument w przeciwną stronę, a za to mogący być zawsze odwrócony.
            Na szczęście coraz więcej młodych osób w PL, ale nie tylko u nas, odchodzi od kanonów poprawności politycznej.

            0
          • Twoja odporność na oczywiste fakty jest niesamowita.
            Średniowiecze była w porządku epokoą, nie boisz się Boga pisząc takie rzeczy? Może jeszcze wypraw krzyżowych pragniesz i nawracania mieczem muzułmanów na jedyną słuszną wiarę?
            To trochę jakbym chciał z tobą dyskutować twierdząc i pisząc to zupełnie poważnie że Lecha zamordował jego brat, że kościół stoi za wszystkimi największymi morderstwami w historii, że prawica w Polsce jest najbardziej lewicową formacją od czasów realnego socjalizmu. I puki byś tego nie uznał to bym ci to tłumaczył przywołując morze informacji na wszystkie te tematy i oczekiwał że uznasz to za fakt.
            Ale ja tylko chciałem abyś nie konfabulował i nie podawał oczywistych kłamstw jako prawdy objawionej, bo powtarzam raz jeszcze, jakie opinie z danych faktów wyciągasz dla siebie to zupełnie twoja sprawa i nic mi do tego.
            Szkoda strzępić ryja, kończę dyskusję.

            0
          • Nic Twój komentarz nie dał, oprócz Twojej opinii, że masz racje i dziwnych porównań

            warto powiedzieć choć kilka podstawowych faktów o krucjatach:
            Dwudziestego siódmego listopada 1095 r. w Clermont w środkowej Francji papież Urban II odczytał wezwanie cesarza Bizancjum Aleksego Komnenosa, dotyczące wysłania kontyngentu wojskowego w ten rejon świata. Wyruszyły całe masy ludzkie.
            Wyprawy krzyżowe do Ziemi Świętej obrosły tradycją i legendą a prawda o nich nie zawsze jest wolna od ideologii.
            Błędem jest samooskarżanie się Zachodu o eksport przemocy w średniowieczu i wiara w to, że wyprawy krzyżowe były złem ówczesnego świata – formą wczesnego kolonializmu z wszystkimi wynikającymi stąd konsekwencjami.
            Tymczasem w chwili wezwania do krucjaty fakty były zgoła odmienne. Świat muzułmański od Atlantyku po Ocean Indyjski, kruszył wszelkie formy oporu. Zniszczył między innymi bizantyńską bazylikę Bożego Grobu, sprofanował kościoły na Półwyspie Iberyjskim, gdzie krucyfiksy służyły za narzędzie gwałtu zakonnic, pokonał wreszcie w bitwie pod Mantzikertem (1071) wojska cesarza Romana Diogenesa i założył sułtanat Rumu. Już z tego prostego wyliczenia, powyższych zaledwie kilku faktów wynika, że stroną atakującą byli islamiści.
            Warto pamiętać, że w pochodzie do Europy muzułmanie dotarli też do środkowej Francji, gdzie zatrzymał ich wódz Franków Karol Młot pod Poitiers w 732 r.
            W tekście Koranu znaleźć można wiele wersetów dotyczących uzasadnienia przemocy wobec „niewiernych”. Kiedy Jezus w Ewangelii św. Mateusza powiedział: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują” (Mt 5:44), w Koranie znajdujemy zdanie: „Przygotujcie przeciwko nim, ile możecie sił i oddziałów konnicy, którymi moglibyście przerazić wroga Boga i wroga waszego, jak również innych, którzy są poza nimi, a których wy nie znacie. Bóg ich zna” (8:60). W innym miejscu czytamy „Kiedy więc spotykacie tych, którzy nie wierzą, uderzcie ich mieczem po szyi, a kiedy ich całkiem rozbijecie, to mocno zaciśnijcie na nich pęta” (47:4).
            uważa się krucjaty za przejaw kolonializmu – tymczasem krzyżowcy u zarania I krucjaty zgodzili się podporządkować zajęte tereny zupełnie obcemu im tworowi politycznemu, jakim było Cesarstwo Bizantyńskie. Dopiero kiedy cesarz nie dotrzymał warunków pomocy, oszukani krzyżowcy uznali zawarte porozumienie za niewiążące.
            Po drugie, nie podporządkowali zajętych terenów jakiemukolwiek ośrodkowi stołecznemu w Europie. Nie powstało tam także Państwo Kościelne. Niektórzy chrześcijanie na Wschodzie pod wpływem Ziemi Chrystusa nie uważali się za Europejczyków lecz za tubylców (nazywani pulanami) – „kto kiedyś był Rzymianinem, dziś staje się Galilejczykiem” – głosił jeden z kronikarzy. Inna cecha kolonializmu – masowa migracja kolonialna z kraju imperialnego do kolonii w przypadku krucjat nigdy nie miała miejsca a żyjący tam chrześcijanie – jak pisał jeden z kronikarzy – mogli z ledwością zapełnić główną ulicę w Jerozolimie. Porównuje się masakrę dokonaną przez krzyżowców w 1099 r. do „pokojowego” przejęcia miasta przez sułtana Saladyna w 1187 r., zupełnie nie przejmując się realiami zajęcia świętego miasta w obu tych przypadkach. W pierwszym krzyżowcy wzięli Jerozolimę szturmem (nie usprawiedliwiając dokonanej przez nich rzezi – prawie każde oblężenie kończyło się w taki sposób), w drugim przypadku muzułmanie kazali wykupić się chrześcijanom, a tym, którzy tego nie uczynili, pisane było niewolnictwo. O braku bezpośredniej przemocy zadecydowały więc wyłącznie względy ekonomiczne. Podczas zajmowania szturmem przez muzułmanów Bizancjum w 1453 r. napastnicy dokonali masakry chrześcijan a ulice spłynęły krwią aż do Złotego Rogu. Wspomnianego tu sułtana Saladyna również świat Zachodu uznaje za „rycerskiego” przywódcę zapominając o ludobójstwie chrześcijan, jakiego dokonał po zwycięskiej bitwie na Rogach Hittinu (por. jego słowa: „Oczyszczę ziemię z tych psów niewiernych”) oraz o okrutnej śmierci, jaką zadał własnym ludziom (spalił koszary w Kairze wraz z żyjącymi tam rodzinami wojowników) czy też o krzyżowaniu na murach miast muzułmańskich odstępców od islamu.
            Po krucjatach muzułmanie rozpoczęli podbój Europy a w pewnym momencie dziejów Rzeczpospolita graniczyła z państwem islamskim – Turcją. Dopiero Jan III Sobieski złamał to zagrożenie.

            0
      • Atak na kościół to kluczowy punkt programu środowisk LGBT.Niecheci społeczeństwa do osób homoseksualnych jest w głównej mierze podyktowana stanowiskiem religii do pewnych spraw i dlatego to religia stanowi główny problem środowisk LGBT.Zauważ proszę że w wielu artykułach o osobach homoseksualnych nie ma mowy o kościele ale w komentarzach zawsze ktoś jedzie po chrześcijaństwie jak po burej suce.Nie chodzę do kościoła,nie głosowałem na PIS,jestem gdzieś pośrodku tego wszystkiego.Myślę że każdy ma prawo żyć jak mu sie podoba ale seksualności powinno zachować sie dla swojego partnera.Naprawdę mam pozytywne nastawienie do osób homoseksualnych(w każdym razie nie jestem nastawiony negatywnie) ale szlak mnie trafia gdy jestem atakowany z każdej strony homopropagandom,szlak mnie trafia gdy jednym wolno więcej w imię poprawności politycznej i uzurpują sobie prawo do specjalnego traktowania.A co do pana Silvera to jak tak leżą mu na sercu prawa mniejszości to niech możne zablokuje LP chińczykom,u nich łamie sie prawa nie jednej mniejszości

        0