
UPDATE 7.07: Tym razem Dallas Mavericks nie stracili uzgodnionego wcześniej wolnego agenta. Dlatego Harrison Barnes po podpisaniu kontraktu pozował spięty kajdankami razem z GM’em Mavericks Donniem Nelsonem.
Barnes podpisze czteroletni kontrakt za 94 mln dolarów i zastąpi Chandlera Parsonsa (Memphis) w roli startera na pozycji nr 3.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Gdyby Parsons został byłaby nawet fajna paczka.
Cuban w jeden dzień z najbardziej przegranego tego off season wyszedł całkiem dobrze.
Harris/Matthews/Barnes/Dirk/Bogut. Szału nie ma ale dramatu też nie.
Doszła mi kolejna drużyna o której pomyślę układając plan transmisji. Lubię Barnesa doceniam Boguta, zobaczymy czy z tej mąki będzie chleb.
Ktoś to już pisał na Twitterze, ale jak Mavs ściągną Geralda Greena i Jasona Thompsona, to mogą grać piątką Curry – Thompson – Barnes – Green – Bogut ;)
Lineup smierdzi
Adam “… mamy już mistrza 2017r” Szczepański!
tytuł tekstu powinien brzmieć
“SZOK!!Łamiąca wiadomość!!! Curry przechodzi do Dallas!!!!!”
Też tak myślę… Na sport.pl taki byłby własnie tytuł. Trzeba równać do “najleprzyh” :D
“Wszyscy menadżerowie znienawidzili go za to!Poznaj jego sekret!”
“Curry, Thompson, Barnes, Green i Bogut w Mavs? Tak to możliwe. Zobacz zdjęcia!”
Carlisle zrobi z niego jeszcze gracza
Barnes jest młodziutki atletyczny i zdrowy co w Mavs ważne Rick będzie miał czas nad nim pracować dla Harrisona to może być życiowa szansa żeby stać się dużo lepszym koszykarzem,być może pod względem mentalnym też się poprawi,ja wierzę.
Nie wierzę że to piszę, ale zgadzam się z tobą… o_0
Interesujące…
A pamiętacie przewidywania przed draftem kiedy Barnes miał przyjść, że niektórzy go typowali na nr1 pierwszej rundy? Wiem, że nie pokazywał się ostatnio z dobrej strony, ale to jest też kwestia ogrania i roli w zespole.
no to może jeszcze Geralda GREENa …