Wciąż nie ma Przemka Karnowskiego w Mock Drafcie 2016 DraftExpressu. Ostatnia wersja tego mocka odświeżona została 16 sierpnia. Wczoraj Jonathan Givony i Mike Schmitz opublikowali najnowszy Mock Draft 2017. Wszystko to po ostatnich ośmiu tygodniach, które spędzili na campach, meczach pokazowych i mistrzostwach globu i kontynentów. Tych dwóch ludzi bardzo ciężko pracuje w czasie, gdy w NBA i w NCAA trwa offseason.
Zobaczmy więc jak wyglądają oba mocki DX. Zacznijmy od 2016.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
#10 Jakub Poeltl ma potencjał na kolejny wybór Phila :) Ale trzymam kciuki, pierwszy sezon w NCAA świetny. Btw, tak czytam o tych kanadyjskich prospektach, dokładając do tego co już mają, to za 2-3 lata może być druga najlepsza kadra obu Ameryk, sorry Psiepole
równie dobrze druga najlepsza kadra na świecie.
bardzo fajny koncept z przyblizeniem nam przyszlych draftow. winszuje.
I przy okazji uniknięcie casusu Cliffa Alexandra. Robić screenshoty, bo za rok to może wyglądać zupełnie inaczej :)
Ben Simmons najbardziej hype’owany, ale trudno się dziwić. Koleś nie z tej ziemi, sprawdzi się w position-less koszykówce. “He’s the real deal” Magica Johnsona to kwestia czasu. Chciałbym go w… teamie z mądrym trenerem. To przede wszystkim. Czyli: chociażby Denver lub Phila (jeśli nie planują tankować 5 lat; kim jest naprawdę Brett Brown?). Boston oczywiście nierealny…
O Przemku ostatnio myślałem, czy ktokolwiek by wybrał go w tegorocznym drafcie. Wymiary i sposób gry działają jednocześnie na korzyść i niekorzyść: z jednej strony centrem jest Dray Green i to się sprawdza, z drugiej strony obwodowych jest na pęczki, a o DOBREGO wysokiego trudno. Duuuuuużo będzie zależeć od March Madness. Zawsze gdzieś był poza radarem, do tegorocznego MM oraz meczów z UCLA i Duke. Teraz ma ostatnią akademicką szansę. Ale jak nie w tym drafcie, to już na pewno w następnym (Europa po drodze?).
Blazers – tank for Simmons!
Arizona wyhaczy zaraz jakiegoś freaka, już czekam z ręką :)