Danny Ainge uzgodnił umowy z Amirem Johnsonem, Jae Crowderem i Jonasem Jerebko

5
fot. The Associated Press
fot. The Associated Press

Marc Gasol, Kevin Love, LaMarcus Aldridge, DeAndre Jordan – żaden z nich nie spotkał się dotychczas z Boston Celtics i z ich prezydentem Dannym Aingem.

Celtics już historycznie nie są magnesem na rynku wolnych agentów, Boston z różnych względów nie jest dla nich atrakcyjnym miejscem do kontynuowania kariery.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułIman Shumpert ukradziony z Knicks, zostaje w Cleveland
Następny artykułGM Phoenix Suns próbuje ratować twarz, Grizzlies sprowadzają Brandana Wrighta

5 KOMENTARZE

  1. Konferencja Jamesa ale do czasu jak king zdobędzie mistrzostwo dla Cavs. Jak zdobędzie tego graala to odpuści ponieważ nie jest i nigdy nie będzie “sami wiecie kim”. Oczywiście mając do pomocy Irvinga i Miłość nadal będą kontenderem ale po pierwsze king nie jest “predatorem” a po drugie Gilbert w końcu zacznie liczyć swoje $$ i zażąda oszczędności od GMa LeBrona.

    0
  2. Jakiś transfer wisi w powietrzu, zobaczymy co Danny wykombinuje. Mieli się starać o T.Harrisa, a wydali kasę na Amira i Jerebko. Biorąc pod uwagę niechęć tych najlepszych wolnych agentów do Bostonu, chyba wolałbym mniejsza elastyczność budżetową ale podpisanie Harrisa, gdyby Orlando wyrównał dopiero wtedy brać się za Amira i Jerebko.

    0