Cleveland Cavaliers awansowali do Finału pokonując Atlantę Hawks właściwie bez większego udziału swojego drugiego najlepszego zawodnika. Walczący przede wszystkim z kontuzją kolana Kyrie Irving opuścił dwa mecze Finałów Wschodu, a w pozostałych dwóch grał w sumie 49 minut, zdobywając w tym czasie 26 punktów. Dlatego najważniejszym pytaniem jakie podczas tego długiego oczekiwania na Finały zadają sobie w Cleveland, jest pytanie o stan zdrowia Irvinga. Nikt nie oczekuje, że wyzdrowieje, bo to jest niemożliwe, ale wszyscy mają nadzieję, że te siedem dni przerwy pomogą mu na tyle, że będzie w stanie grać i w jak największym stopniu wesprzeć Cavs.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Pytanie, gdzie go schować w obronie?
No jak to gdzie. Skoro jest niemobilny, to ma dobrą miejscówkę pod koszem. Będzie masował się z Bogutem, odcinając go od podań :)
To ostatnie zdanie to lekka przesada