Sacramento Kings przegrali 11 ze swoich ostatnich 12 meczów i w tym czasie są razem z Los Angeles Lakers najgorszą drużyną ligi. To właściwie nic nowego w Sacramento, w końcu ta drużyna już od lat znajduje się na dnie Zachodu i to będzie ich dziewiąty sezon z rzędu, który zakończą poza playoffami. Cały czas to samo… ale obecna sytuacja Kings mocno różni się od tej z poprzednich sezonów. Ten przecież rozpoczęli od 9 zwycięstw w pierwszych 14 meczach, co było ich najlepszym startem od niepamiętnych czasów. Byli największą niespodzianką pierwszego miesiąca, a DeMarcus Cousins wreszcie stał się prawdziwą gwiazdą i liderem zespołu. Niestety w tym momencie już prawie nikt tego nie pamięta i nawet fakt, że po 11 latach przerwy Kings ponownie mają swojego gracza w All-Star Game, nie jest dużym pocieszeniem.
Przełomowym momentem sezonu była oczywiście choroba Cousinsa i seria porażek pod jego nieobecność, która dała władzom klubu pretekst żeby pozbyć się coacha. Mike Malone im nie odpowiadał i nie miało znaczenia, że pod jego wodzą drużyna tak dobrze rozpoczęła rozgrywki. Vivek i jego ekipa chcieli się pozbyć Malone’a i to zrobili, a tymczasowym coachem został Tyrone Corbin. Od początku było wiadomo, że jest to bardzo zła decyzja i że w ten sposób Kings właściwie poddają swój sezon. I tak się dzieje, od tamtego czasu mają bilans 6-19.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Przed sezonem jak Kerr był jedna nogą w Knicks miałem go gdzieś w głowie koło Warriors ale to był by fake.To jest troche taka juz na dzisiejsze czasy stara myśl szkoleniowa i ograniczona ale napewno Karl > Corbin
A Vivek miał być wybawieniem dla Kings. Niestety walczył o nich a teraz sam ich niszczy. Chociaż D-Williams będzie się cieszył grając pod Karlem.
tankować !
Mudiaj – Cousins !!!
a kolejny trener moze znów uczyni z Bena świetnego zawodnika !!
W związku że mam dzisiaj urodziny to sam sobie życzę: Cousins na Brooklyn za Lopeza! ;)
Wszystkiego najlepszego, choć nieco niepokoi mnie to, że marzysz o prezentach pochodzących z kradzieży ;-)
Vivek to szajbus ale jeszcze mu cegla w drewnianym kosciele na leb nie spadla … mimo wszystko;) W kazdym razie … zycze Ci takiej wymiany! Najlepszego;)