Flesz: 45 punktów i buzzer-beater Blake’a Griffina, triple-double Bledsoe, wielka noc Johna Walla i dwie dogrywki w Waszyngtonie, Atlanta i Cleveland po raz 7 z rzędu

9
fot. AP Photo
fot. AP Photo

Siedem meczów.

Cztery dogrywki.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułJohn Wall zapewnił Wizards zwycięstwo w drugiej dogrywce i popłakał się po meczu
Następny artykuł10 najgorszych minut Jamesa Hardena

9 KOMENTARZE

  1. Na twitterze Bogut napisał, że nic poważnego. Także oby tak było, bo… łatwe mecze się skończyły…

    2 kwarta w wykonaniu GSW – MIN najgorsza jaką widziałem – nietrafione dunki (LaVine), layupy (Iguodala x2, LaVine, Dieng), straty non stop… strasznie to wyglądało

    Lubię to: 0
    • Hehehe to samo pomyśłałem, była taka sekwencja bodajże w połowie, że przez 2 minuty były ze 3 spudłowane layupy z rzędy, ten dunko-layup-niewiadomo co Lavine’a, podania prosto do przeciwnika i radosne bieganie w te i nazad. Ogólnie poziom Sixers-Pistons.

      Lubię to: 0
  2. “Teraz będzie o Atlancie…

    Jeszcze nigdy tak wielu ludzi nie użyło scrolla tak gwałtownie.”

    Oj, nie zgodzę się. :) Grają magiczną koszykówkę i bardzo przyjemnie się ich ogląda. Nie miałem zamiaru używać scrolla. :)

    Lubię to: 0