– Nie potrafimy pogodzić się z myślą, że straciliśmy ich na zawsze, więc wierzymy, że powrócą. Nic nie jest w stanie nas zniechęcić… Do niedawna koniec słonecznego lata był w Seattle symboliczną zapowiedzią zbliżającego się sezonu NBA. Jeden z najlepszych fan-base’ów w całej Ameryce wypełniał do ostatnich miejsc lokalną świątynię koszykówki. Key Arena liczącą wówczas około 40/45 lat była fantastycznym miejscem do gry w basket. Odpadający gdzieniegdzie tynk dodawał uroku temu miejscu.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Fajny artykuł,ale można było rozwinąć trochę wątek Milwaukee. Miasto dostało deadline od NBA na zbudowanie nowej hali i zostały im już chyba tylko 3 lata. Choć z drugiej strony, może lepiej nie rozbudzać ponownie nadziei wśród fanów Sonics…
Samo miasto nie jest pewne wiarygodności inwestorów, którzy się pojawiają. Niemniej odbywają się już rozmowy na temat budowy nowej hali. W linku więcej…
http://www.jsonline.com/news/milwaukee/bucks-eye-journal-building-milwaukee-theatre-block-for-new-arena-b99382471z1-281198081.html
Bardzo fajny art. Ciekawi mnie jedno, wielu narzeka na małe rynki, a jednocześnie te duże leżą odłogiem. Jak to jest?