MŚ 2014: Dycha dnia – Ingles i Koponen w drodze do NBA

13
fot. basketballlive.tv
fot. livebasketball.tv

Czwarty dzień Mistrzostw Świata za nami:

1. Australia zaskoczyła Litwę, szybko objęli prowadzenie i na przerwę schodzili z 19-punktową przewagą, po tym jak równo z końcową syreną za trzy trafił Joe Ingles. Litwa w tym czasie popełniła 14 strat, które pomogły ich rywalom nakręcać atak. Natomiast w pojedynku środkowych aktualny mistrz NBA Aron Baynes zdominował fatalnego w tym meczu Jonasa Valanciunasa. Zdobył 10 punktów w pierwsze cztery minuty i center Raptors szybko wylądował na ławce, a dużo lepiej spisywał się weteran Darjus Lavrinovic. Valanciunas w pierwszej połowie nie oddał rzutu, nie był w stanie przepchnąć Baynesa w post, a dobrze podwajany tracił piłki. W całym meczu 5 z 22 strat drużyny należało do niego.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułRay Allen brzmi jakby już zakończył karierę
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (144): Jak ta lala

13 KOMENTARZE