Indiana Pacers spotkali się z Marionem. Pacers czy Cavaliers?

2
fot. Ron Jenkins / Newspix.pl
fot. Ron Jenkins / Newspix.pl

Czas wolnej agentury bardzo wolno i długo dobiega końca. Sprawy zastrzeżonych Grega Monroe i Erica Bledsoe mogą jeszcze potoczyć się tak jak negocjacje Bena Gordona i Chicago Bulls w 2008 roku, niezastrzeżony Ray Allen próbuje przetrzymać media i dopiero we wrześniu podjąć decyzję o tym czy w ogóle jeszcze będzie kontynuował karierę, a bez kontraktów pozostają m.in. Andray Blatche, Michael Beasley, Elton Brand, Kenyon Martin, Jordan Crawford, co dziwne Ramon Sessions oraz całe stado kulejących dinozaurów – Oden, Bynum i Okafor.

Bez kontraktu jest też Shawn Marion, któremu Dallas Mavericks po pięciu latach współpracy praktycznie pokazali środkowy palec, wiążąc się 46-milionowym kontraktem z Chandlerem Parsonsem, przez co wcześniej musieli odwołać swoje prawa do Matrixa. Dziś Mavericks mają dziurę za Dirkiem Nowitzkim, chyba że Al-Farouq Aminu w końcu stanie się koszykarzem NBA, a nie ‘hej Dwight, możemy sobie z Tobą zrobić zdjęcie?’.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułToronto Raptors zapłacą 25 tys. dolarów za nakłanianie Kevina Duranta
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (130): O Captain, My Captain!

2 KOMENTARZE