Ze szpitala w Las Vegas płyną optymistyczne wieści, oczywiście na tyle, na ile można mówić o jakimś optymizmie po tak koszmarnej kontuzji. Kariera Paula George’a nie jest zagrożona, a lekarze przewidują, że będzie on w stanie wrócić do najwyższej formy i nadal grać na poziomie, który prezentował dotychczas. Kluczowe jest tutaj, że zostały złamane tylko kości i nie ma żadnych uszkodzeń tkanek miękkich. To nie jest ścięgno, więzadło czy coś innego, co mogłoby w przyszłości przypominać o sobie. Kość powinna się zrosnąć i może być silna jak wcześniej. To jednak nie zmienia faktu, że leczenie będzie bardzo długie, zajmie miesiące, co najpewniej oznacza, że George straci cały najbliższy sezon.
Mike Krzyzewski odwiedził go wczoraj w szpitalu, nie miał natomiast głowy, żeby zastanowić się nad składem reprezentacji i nie podjął jeszcze planowanych decyzji o tym kogo wyśle do domu, ograniczając kadrę do 15 graczy. Team USA został osłabiony, ale poradzą sobie bez George’a i jego kontuzja nie jest dla nich aż tak ogromnym ciosem, jakim jest dla Indiany Pacers, którzy na rok tracą swojego gwiazdora.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
“Nie ma sensu szczegółowo analizować jaki to będzie miało wpływ na drużynę – wiadomo, że ogromny” bez urazy, ale trzeba było od tego zacząć artykuł. Rzadko Wam się to zdarza, ale jeśli nie macie nic sensownego do przekazania to nie piszcie, to Wasz czas i nasz czas. Ten tekst niczego nie wniósł.
słowo klucz – SZCZEGÓŁOWO analizować
Tobie nie wniósł, mi wniósł.
zatankowałbym i wymienił westa i/lub hibberta
Hibbert teraz sezon zycia bedzie miec.
Ten tekst IMO wniósł dość, żeby można nazwać go tekstem i żeby mógł powstać. Poza tym, że nie każdy tekst musi coś wnosić, bo bywa iż wystarczy, że pewne sprawy uporządkuje, albo przypomni.
Tu jest dość przypomnień i uporządkowań, żeby coś wnieść nowego.
Analogia ze splotem wydarzeń z przed 10 lat trafna, myśl że być może Indiana będzie znów musiała czekać kolejne 10 lat na swoje okienko zasługuje na tekst. I kropka.
współczuję Paulowi. Na wiosną złamałem sobie totalnie kość śródręcza od palca wskazującego- totalne przerwanie.
3 miesiące w gipsie i 3 miesiące czekanie na zgodę na pełne obciążenia ręki. pół roku bez kosza. :(
wypadł cały sezon WNBA i cały sezon streetbolowy.