Jason Kidd, koszykarski geniusz, przyszły członek Galerii Sław NBA, mistrz, jeden z najlepszych rozgrywających w historii tej gry i ktoś jeszcze. No właśnie, kto?
Nie, nie łudźcie się, nie mam odpowiedzi.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
W ankiecie chyba było pytanie, jakie treści na 6g powinny pojawiać się częściej? Dokładnie takie artykuły.
świetny tekst, brawo
Najbardziej smutne w obecnej sytuacji JK jest to, o czym Zach Lowe przypomniał w BS Report – w grudniu Kidd był na wylocie z Nets.
Billy King wytrzymał ciśnienie.
Kidd musi miec dobrych gosci od PRu, bo nei obiła mi się mocniej o uszy żadna z wyzej opisanych afer.
Spokojnie – karma go dopadnie
Jeśli karma ma dopaść “dzieciaka” to cóż, Parker będzie Tym który Go zwolni! ;)
I tak JK poczuje jak to jest kiedy stoi się po drugiej stronie ale tym razem nikt nie poda pomocnej dłoni.
Przemku, czytałeś odpowiedzi w ankiecie 6G? Właśnie takich tekstów brakowało mi na stronie.
Kidd dla mnie będzie jednym z wielkich PG tej ligi. To jego Nets wypełnili mi lukę po Kings Jasona Williamsa. I za to wszystko co robił na parkiecie ma mój dożywotni szacunek. A mistrzostwo z Mavs to piękne ukoronowanie jego kariery.
Pozostaje pytanie czy tych mistrzostw mogło i powinno być więcej i czy właśnie trudny charakter Jasonowi Kiddowi tego nie utrudnił, a może wręcz uniemożliwił