John Calipari na początku czerwca odrzucił propozycję wielkiego kontraktu z Cavs, który dawał mu kontrolę nad zespołem jako trener i prezydent, odpowiedzialny za ruchy kadrowe. Niezwykle kusząca oferta, ale Calipari nie chciał przeprowadzać się z Kentucky do sąsiedniego Ohio. Jabari Parker podobno zatankował swój workout w Cavs, żeby zniechęcić ich do siebie. Każdy zawodnik marzy, żeby zostać jedynką w drafcie, ale on ma nadzieję, że z drugim numerem wybiorą go Bucks. Tak, woli trafić do Milwaukee, byle nie do Cleveland. I teraz przyłączył się do nich również Kevin Love. On też powiedział Cavs zdecydowanie NIE.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
na co nasikają wolves tym razem :P
fajnie by było jakby minnesota zakosiła ten pierwszy pik.
Nasikają ;)
Curry, Love i LBJ w Warriors? Oglądałbym :)
DO IT MITCH!
A rozumiem że Bogut dalej by zaklocowywał paint Jamesowi w takim wypadku? Ewentualnie znowu by się kontuzjował, ale to miałaby być pomoc? W takim układzie nie rozumiem w czym Rockets mieliby być gorsi? Że niby Curry nie lubi klepać piłki?
Dwightowi można chociaż rzucać loby pod tą obręczą, Bogut natomiast już tak chętnie nie zrywa kontaktu z podłożem.
Ja tam się Warriors nie dziwię – tez nie chciałbym obsikanych kontraktów :)
W czasie draftu podali info, że Love powiedział, że jak LeBron przyjdzie do Cavs to na pewno podpisze przedłużenie…
Czyli Cavs mieli pewność że LeBron nie przyjdzie ;)