Cleveland Cavaliers mają najważniejszy pick w Drafcie 2014, a ja w pierwszym Mocku przymierzałem do nich Andrew Wigginsa, chyba największy dostępny upside przed Joelem Embiidem i Jabarim Parkerem.
Pewnie, już pod koniec sezonu NCAA to nowy Hakeem miał najwyższe notowania, ale kontuzja pleców nieco wystraszyła skautów, którzy zaczęli podchodzić do tematu Embiida ostrożniej.
Wczorajszy workout zorganizowany przez Wasserman Group oprócz Embiida ściągnął na parkiet Jabari Parkera i Marcusa Smarta, a nawet Sama Dowera, kumpla Przema Karnowskiego z Gonzagi, z którym zdołałem dzisiaj zjeść śniadanie. Widzieliśmy highlighty z tego workoutu – Przemo też będzie miał za rok swoje pięć minut, praca wre.
Zatem owy workout w Santa Monica w wykonaniu Joela Embiida sprawił, że skauci i włodarze (na czele z dziennikarzami) zaczęli walić pod siebie ze szczęścia, zaś sam Jo-Jo wyglądał na zdrowego, a także pokazał rewelacyjny soft-touch przy rzucie z półdyszki. Imponował na piwotach, był agresywny i kończył w zasadzie wszystko z góry. To tylko pierwszy workout, ale jeżeli plecy Embiida będą zdrowe… to Kyrie Irving będzie miał w końcu solidnego centra do efektownej i efektywnej gry po obu stronach parkietu.
White Mamba defense! Scal czuwa…
Watching Joel Embiid in workout for league executives in Santa Monica. Impossible to imagine passing on him at No. 1.
— Adrian Wojnarowski (@WojYahooNBA) May 23, 2014
To ze Embiid pojdzie z jedynka wiadomo juz od dluzszego czasu.
Dzieki czemu Bucks wyjma Wigginsa. Wyobrazacie sobie s5 token pg-giannis-wiggins-henson-sanders? Obrona Indiany przy tym to moze byc male piwo…
Nie do końca się z tym zgodzę, bo odkąd Embiid miał problemy z plecami i opuścił kilka spotkań, to spadał w Mockach na drugą lub trzecią pozycję. Wygląda na tym workoucie dobrze, zdrowo, ale tak czy owak zostanie przebadany i jak będą jakieś obawy, to już w kwestii Cavs czy zaryzykują. Zdrowy Embiid to numer 1 w Drafcie – taki mamy stan na dzisiaj, ale nie był jedynką od dłuższego czasu, bo miał/ma w tym kontekście małe luki, głównie spowodowane właśnie niejasnym stanem jego pleców.
Faktycznie, zle sie wyrazilem.
Chodzilo mi tylko o to zeby podkreslic, ze wyjmujac plecy z calego tego rownania, to Embiid jest BEZDYSKUSYJNA jedynka, franchise-changerem. Reszta (Wiggins, Parker, Randle, Exum, Gordon itd) jest daleko za nim. Takiej sytuacji np nie bylo za czasow Odena/Duranta.
Wyglada zdrowo, trzymajmy kciuki.
Przesadzasz. Wiggins na pewno nie jest daleko za nim. Przypuszczalnie wogole nie jest za nim. Podobnie byc moze Parker.
byleby go nie połamało jak Odena, talent ma niesamowity
Świetne mięciutkie step backi. Zobaczymy
To tempo w jakim on piwotuje. Piękny ten manewr z tym naskokiem.
te kosze są zawieszone na 2,50? WTF? Boisko wygląda jak jakieś minicourt… Embiid jest potworem ze Space Jamu.
żeby nie te plecy. Sztab medyczny Suns powinien wydać tutaj opinię i wtedy wszystko byłoby wiadome.
Sztab medyczny Suns wziął Lena ;)
Ale chłopaki na zdjęciu, jakby trochę wczorajsi ze wskazaniem na Pana redaktora Sebastiana Hetmana…:)
Citron musiał być jak nic…ale miło, że można się zrelaksować na Polskiej ziemi.
Pozdrawiam Panowie