Jutro rozpoczyna się draft w NFL i wzbudziło to moją nostalgię za weak rankingami. Dlatego w dzisiejszej edycji dniówki, jak za starych dobrych czasów będziemy się pastwić nad jednym kozłem ofiarnym. Dla równowagi dorzuciłem peany nad naszym nowym MVP i znów więcej dziegciu, niż syropu klonowego czy chociażby naparu z lipy dla Russella Westbrooka.
Breaking News. Uwaga! Prawdziwy shocker! Andrew Bynum nie zagra do końca sezonu. A i tak nie jest największym upadkiem w drużynie Pacers (bo upadł wcześniej). 30 milionów dolarów za 24 mecze. Nawet nie chcę przeliczać ile na minutę gry.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
No własnie a’propos ulżenia P. Georga.
http://www.balleralert.com/xn/detail/2015113:BlogPost:1802565?xg_source=activity
Od 2/3 dni o tym huczy. Jak widać to chyba nie sprawa “fizyczności” Hibberta (i możne czas zejść z niego) ale idiotyzmu P. Georga, który jak widać niczego nie szanuje i najwyraźniej nie jest w stanie utrzymać swojego “wacka” na jakiejkolwiek wodzy. To koniec tych Pacers. Nieodwołalnie. Bez dwóch zdań.
6. akapit tekstu. PG24 zdementował.
Zauważyłem i zedytowałem (pierwotnie komentarz miał pojawić się pod innym artem, ale super, że ukazała się dniówka, na marginesie czekamy na nią jak na super kolację ;-)).
Wierzysz w to? Ja nie. Z doniesień wynika, ze żona Hibberta sama poinformowała Roya o tym fakcie. Czas leczy rany, ale … to będzie czas dla tych dwojga w innych teamach. To co się stało z Pacers to niespotykane i nieprawdopodobne, a sledze NBA od … prawie 25 lat. I jedynym sensownym wytłumaczeniem tej sytuacji jest chyba ta rozporkowa afera.
Ja w pogodzenie Roya i PG oraz tłumaczenie PG nie wierze. Szkoda bo mimo, że obrona Hibberta moim zdaniem jest przehejpowana (ale statystyka go broni), to z niego bardzo fajny i równy gość.
Z Lady Gaga trafiłeś :-) Tez uważam, ze nie ma po co przesuwać.
PS. Sorry, że nabałaganiłem edytami, ale pierwotnie chciałem wrzucić to pod Palmą.
Może i dobrze.. Jeszcze by ją też George przesunął
Aaa no to wszystko wyjaśnione. Skoro sam George zdementował kamień spadł z serca naszego Hibberminatora. Przecież gdyby to była prawda, PG 24 by się przyznał i przeprosił :)
Dobra, po powyższych editach, mój post też nieaktualny. Dobrej nocy.
Ach zdementowal. To luz, nie ma tematu
Normalnie George Rozpruwacz… Max Player, tylko starczy branżę zmienić:-p
W te klocki, jak widać, PER ma chyba znacznie bliższy swoim MVP ambicjom. A 24 na jerseyu to pewnie taka mała autoreklama ;)
this is U.S. so u mean inches?
Zapomniałem, że US ma burdel w systemie miar. Ale skoro większość oglądających NBA mieszka w cywilizowanych krajach, to zostaniemy przy systemie metrycznym :)
Ale kto wie, może nie chodzi tu o rozmiar, ale o czas. Całe 24 sekundy, szacunek ;)
To nawet szybciej, niż kiedyś Nicolas Cage