50% świata, które wystawiło dziś Chrisa Paula w Drive 2 to the Finals może poklepać się po ramieniu …auć! – terrific job. Prawdopodobnie większość z nas, uczestników gry, myślała, że trzeba się spieszyć, zanim kontuzje CP3 zaczną dawać znać o sobie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Skumajcie to, Derek Fisher wygląda jak mały Pero Antic.
Coś mi się wydaje, że to będzie najmniej wyrównana seria ze wszystkich.
Szkoda że MEM nie grają dalej sądzę że bardziej postawili by się LAC.
oj, gdyby Clips łatwo przeszli OKC to by była jednak spora niespodzianka.
Pieprzę OKC, więcej nie wstaję w nocy na ich mecze. Nawet hajlajty Westbrooka nie przysłonią tej przewidywalności i zgnilizny w ataku pozycyjnym OKC. To jest żenujące co wyprawia ten Brooks mając taki potencjał w młodych atletycznych graczach.
Butler, Jackson, Thabo, Collison i zwłaszcza Ibaka – sami się nie uruchomią jak nie dostaną szansy choć jedną przygotowaną na nich zagrywką. Ale nie, piłkę dostają tylko jak już nie ma co z nią zrobić Durant i Westbrook. I mają z reguły mniej niż 5 sek. do końca akcji.
Nice, Brooks, nice…. Jak go nie wywalą po sezonie (za dwa tygodnie?) to chyba sam tam pojadę i dam mu z liścia. Od zawiedzionych kibiców z Polski ;)
Bill Simmons trafnie nazwal to co graja w ataku pod Brooksem “clogged toilet offense” :D
Jak by nie patrzeć, to LAC idą na finały. Zobaczcie na ich ławki. Czy OKC ma cokolwiek podobnego? Czy SAS ma w ogóle dobrą ławkę?
Najmniej wyrównana seria ze wszystkich ? Po czym wnosisz ? po jednym meczu ? Clippers zrobili już jeden blowout w tych PO, a jednak potrzebowali meczu numer 7, żeby pokonać Warriors bez Boguta..miało być tak łatwo bez niego. Chris Paul nie zagra kolejnego takiego spotkania w tej serii, Kevin Durant i Reggie Jackson również.
Gratulacje dla osoby (i dla mojej żony, która to od razu wychwyciła, ja pewnie bym nie zauważył:P), która ubrała całą halę w barwy Clippersów ;)