Marcin Gortat doznał kontuzji pleców przy próbie wsadu na wczorajszej rozgrzewce przed meczem z Portland Trail Blazers i w tym meczu nie zagrał.
POPRAWKA: 6-7 dni, nie 6-7 tygodni – jak było w tytule wcześniej. Amatorszczyzna.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
No w oryginale chodzi chyba o 6-7 dni nie tygodni
Na cóż im to 4,5 miejsce?
5,4 miejsce to pojedynek z Nets lub Chicago. A to dla Wizzes nie najgorszy scenariusz. W tym sezonie są 3-0 w pojedynkach z Brooklynem i jak narazie 2-0 z Bulls więc pomijając to ze playoffs rządzą się innymi prawami,weteranów itp. to mają realne szanse na wejście do 2 rundy. Toronto natomiast jest dla nich sporym problemem. W tym sezonie wymęczyli tylko jedną wygraną po chyba 3 OT i mają bilans w bezpośrednich starciach 3-1. Match up z Raptors wygląda na cięższy. W dodatku trzeba uciekać od 7 miejsca i pojedynku z Miami.