Gortat: plecy to problem od 6-7 dni

3
fot. Kamil Krzaczyński, newspix.pl
fot. Kamil Krzaczyński, newspix.pl

Marcin Gortat doznał kontuzji pleców przy próbie wsadu na wczorajszej rozgrzewce przed meczem z Portland Trail Blazers i w tym meczu nie zagrał.

POPRAWKA: 6-7 dni, nie 6-7 tygodni – jak było w tytule wcześniej. Amatorszczyzna.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułSources 6G: Mecz NBA na Stadionie Narodowym? Naród się domaga
Następny artykułDwie dogrywki w Toronto. 51 punktów i game-winner Duranta. Kolano Westbrooka

3 KOMENTARZE

    • 5,4 miejsce to pojedynek z Nets lub Chicago. A to dla Wizzes nie najgorszy scenariusz. W tym sezonie są 3-0 w pojedynkach z Brooklynem i jak narazie 2-0 z Bulls więc pomijając to ze playoffs rządzą się innymi prawami,weteranów itp. to mają realne szanse na wejście do 2 rundy. Toronto natomiast jest dla nich sporym problemem. W tym sezonie wymęczyli tylko jedną wygraną po chyba 3 OT i mają bilans w bezpośrednich starciach 3-1. Match up z Raptors wygląda na cięższy. W dodatku trzeba uciekać od 7 miejsca i pojedynku z Miami.

      0