Phil Jackson został wczoraj oficjalnie przedstawiony jako prezydent Knicks. Zaczyna bardzo trudną misję, mając za zadanie posprzątać bałagan w swoim nowym klubie. Będzie miał co robić, żeby wszystko poukładać i zmienić kulturę tej drużyny. Przed nim dużo ważnych decyzji i będziemy uważnie przyglądać się wszystkim ruchom, zarówno tym związanym ze składem zespołu, jaki i personelem managementu. Będziemy też cały czas zastanawiać się na ile James Dolan odsunie się i pozwoli Jacksonowi pracować. Wczoraj mówił to, co trzeba.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Ciekawe jak będą wyglądały romantyczne kolacje Jeannie z Philem… Philciu Kochany, co zrobić byś oddał Melo do Lakers???:)
pewnie tak – “kochana Jeannie, jak przekonasz swojego braciszka żeby zabrał z Carmelo Amare albo Bargnaniego to nawet dorzucę 1000 róż dla Ciebie”