To nie jest dobry okres dla New York Knicks. To nie jest też dobry czas dla Raymonda Feltona. Rozgrywa najgorszy sezon w karierze i dopiero co kilka dni temu słyszał jak jego drużyna aktywnie nim handluje, próbując się go pozbyć. Ostatecznie został w Nowym Jorku, ale nie dlatego, że władze klubu zmieniły danie zdanie i zaczęto w niego wierzyć. Jest obecnie najgorszym starterem na pozycji point guarda w całej lidze i nie udało się go nikomu wepchnąć. Teraz można się tylko śmiać, przypominając sobie jak Knicks zatrudniali go zamiast Jeremy’ego Lina, licząc, że dostają lepszego zawodnika. A jakby tego było mało, nie tylko na parkiecie Raymondowi nie wychodzi, również w życiu prywatnym ma problemy. Kilka dni temu rozwiódł się ze swoją żoną, będąc ledwie 19 miesięcy po ślubie. Z nową dziewczyną chyba też mu się nie układa, ponieważ kilka godzin po meczu z Mavs, groził jej bronią i we wczesnych godzinach porannych został aresztowany.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Tak to jest kiedy cholesterol uderza do głowy…
obawiam, się, ze to wina diety. Cukru, dajcie mu cukru!!
Wyzszy pick czyli blizej 1?
Tak
Biedny wiewiór
Pewnie podkradła mu kupony do McDonalda i się zirytował biedny Raymond
Nie ściągnął jeszcze aplikacji? ;)