Derrick Rose zerwał łękotkę, co to oznacza dla niego i Bulls?

7
fot. KAMIL KRZACZYNSKI / Newspix.pl

Derrick Rose przeszedł wczoraj w Los Angeles badania rezonansem magnetycznym, aby sprawdzić jak poważna jest kontuzja, której doznał w meczu z Blazers. Zła wiadomość – Rose musi poddać się kolejnej operacji kolana, tym razem prawego. Półtora roku wracał do pełni zdrowia, formy fizycznej i psychicznej po zerwanym ACL w lewym kolanie, a teraz niecały miesiąc po rozpoczęciu sezonu znowu wypadł z gry. Dobra wiadomość – tym razem nie jest to ACL, jest to mniej poważna kontuzja.

Gwiazdor Chicago Bulls Derrick Rose będzie poza grą przez nieokreślony czas z powodu zerwanej chrząstki w prawym kolanie, jak w sobotę poinformowała drużyna.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

7 KOMENTARZE

  1. Wydaje mi się iż ze zdrowym DR Chicago może mieć bardzo ciężko zeby zdobyć mistrza w tym sezonie. Choć to zgrany kolektyw który w Play off wskakuje na inny poziom swojej gry. Mimo wszystko potrzebne są tam zmiany sukcesywnie się osłabiają kadrowo i tylko geniusz Tibbsa trochę nam zamazuje ten stan rzeczy. Potrzebna jest druga gwiazda.

    0
  2. Przepraszam, ale powoli przestaję rozumieć pojęcie “ZDROWY DERRICK ROSE”
    2011/12 – opuszczone 27 spotkań z 66
    2012/13 – opuszczone 82 spotkania z 82
    2013/14 – opuszczone 72 spotkania z 82 (czarny scenariusz)

    Co dalej ze zdrowiem DR? Może będzie już OK. Ale współczuję kibicom Bulls

    0
  3. Zerwanie rzepki to nie jest zbyt poważna kontuzja. Dużo poważniejsze będą skutki psychiczne tej kontuzji niż ewentualne skutki fizyczne. Rose opierał swoją grę na dynamice i widać jak próba zmiany gry odbiła się na jego formie na początek tego sezonu. Kolejna długotrwała kontuzja może całkowicie zniszczyć psychicznie gracza. Nie życzę mu tego, ale fakt jak długo dochodził do siebie po pierwszej, nie wróży zbyt dobrze.

    0
    • Zgadza się. Nie chcę być czarnowidzem, ale pewnie nie jest to dalekie od “oczywistej oczywistości” – to już nie będzie nigdy gracz taki jakim był w roku MVP. I od razu powiem – bardzo żal takiego gracza. To jest po prostu smutne.

      0