Ex-Celtowie przenieśli rywalizację z Heat na Brooklyn

10
fot. NBA League Pass

Brooklyn Nets rozegrali wczoraj pierwszy mecz na własnym parkiecie i na otwarcie zmierzyli się z obrońcami tytułu. Poprzedni raz pokonali Miami Heat w 2009 roku i nawet w zeszłym sezonie, kiedy byli już dużo silniejsi, trudno ich pojedynki było nazwać jakąkolwiek rywalizacją – oglądaliśmy trzy blowouty. Ale w offseason sporo się zmieniło, przede wszystkim pojawiła się trójka z Bostonu, która już od dawna toczy boje z Heat i razem z nimi na Brooklyn przeniosła się też rywalizacja z obrońcami tytułu.

BROOKLYN 101, MIAMI 100

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułEric Bledsoe wygrał mecz dla Suns
Następny artykułFlesz: Nie ma takiego tankowania. 13 meczów, zwycięstwa 76ers, Suns i Bobcats!

10 KOMENTARZE

    • Z kolei to co zrobili C’s w ostatniej q z Bucks, woła o pomstę do nieba. W defensywie a w szczególności w ofensywie gryzła mnie jakość gry i miałem dysonans widząc, biało-zielone trykoty w tak fatalnej formie. Przegrać wygrany mecz. C’s szybko zrobili tango down.

      0