Pisałem dzisiaj o Bradzie Stevensie i z oczywistych względów musiałem powrócić do artykułów Maćka i Sebastiana z początku lipca, gdy Celtics postanowili zawierzyć przyszłość swojej ekipy trenerowi Butler. W obu przewijało się nazwisko Drew Cannona, który do tej pory funkcjonował gdzieś na obrzeżach mojej wiedzy o NBA. Mam zwyczaj w wolnych chwilach “podążać za odnośnikami” i w ten sposób, od artykułu do artykułu, zapoznałem się z historią młodego pomocnika Stevensa.
Kim jest Drew Cannon? Otóż jest to młody (w tej chwili 23-letni) “doradca” Brada Stevensa, którego – choć oficjalna strona klubu nie podaje jego oficjalnej funkcji – ten ściągnął za sobą z Indiany. Cannon jest absolwentem Duke i zajmuje się zaawansowanymi statystykami. Zajmuje się nimi właściwie całe życie, bo od dziecka była to jego najważniejsza pasja. To trochę taka historia “naszego” Rafała Jucia (lubię myśleć o Rafale, że jest trochę “nasz” – blogowy). Lubię takie historię – szczególnie jeśli dotyczą młodych ludzi, którzy dzięki swojej wiedzy i zaangażowaniu są w stanie zrobić nieco zamętu w szeregu starszych pokoleń.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Trzymam kciuki za Stevensa i Cannona :)
Świetny tekst El Polacco!
Potwierdzam super artykuł 10/10 :)
Przemek Ty masz zdolność do wyszukiwania takich perełek. Kolejny świetny tekst i temat!
mam nadzieje że w tym sezonie będziemy mogli przeczytać więcej TAKICH tekstów od ciebie
Będzie więcej wszelkich tekstów ode mnie. Takich też z pewnością nie zabraknie:) Dzięki:)
Przemek po przejściu z ZP1 na 6g wszedł kilka leveli wyżej, a razem z Sebastianem i Maćkiem tworzą top3 tego bloga. Dodatkowy plus idzie za hejting Kobego Bryanta.