EuroBasket 2013, dzień 7: Big V i Litwa dominują Francję

1
fot. zantabakherald.com

Przed rokiem koszykarze Litwy z dużym niedosytem zakończyli swój występ w turnieju olimpijskim. Odpadli w ćwierćfinale z Rosją, w grupie dostali lanie od Argentyny i przegrali z Francją, ale to oni na sześć minut przed końcem meczu prowadzili +2 w starciu z LeBronem Jamesem, Kevinem Durantem, Kobe’m Bryantem i reprezentacją USA.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMichael Beasley wraca do Miami Heat
Następny artykułEuroBasket 2013, dzień 7: Łotwa zniszczyła Ukrainę, Serbia z trzema zwycięstwami

1 KOMENTARZ

  1. Jasaitis ne jest kontuzjowany. Zrezygnowal z gry, bo chcial odpoczac oraz mial zaplanowany slub.

    Kuzminskas wyszkolony jest swietnie, ale ma problem z regularnoscia, wynikajacy z braku pewnosci siebie. Przez 2 sezony w Zalgirisie byl cieniem samego siebie, ale w ostatnim roku pod skrzydlami Juana Plazy wreszcie pokazal na co go stac. Teraz obaj przeniesli sie do Malagi, co wrozy dalszy rozwoj chlopaka :)

    JV czasami probuje za bardzo grac na sile. Czesto daje to negatywny rezultat w ataku. Rowniez gra p’n’r nie zawsze mu wychodzi, zwlaszcza gdy rywal zageszcza paint po picku. Francuzi zostawiali go z jednym obronca i zagral na 6/6.

    Dzieki za fajny wpis :)

    LIE-TU-VA!

    0