Raport: Gortat w San Antonio?

6
fot. KAMIL KRZACZYNSKI / Newspix.pl

O, fajnie że kliknąłeś, cześć, jest 2 lipiec i Sam Amico jeszcze nic nie złamał, żadnego podpisania, drążka skrzyni w swoim FSO, nawet Daniela Gibsona do Fortitudo Bolonia.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

6 KOMENTARZE

  1. W sumie miałoby sens, bo być może Spurs będą musieli przepłacić nieco Splittera, więc wiadomo, że sprawdzają wszystkie możliwości. Jeśli natomiast nie uda się zatrzymać Splittera (nawet trochę przepłaconego, mogę z tym żyć) albo ściągnąć innego big mana to zapowiada się dłuuuuuuugi rok w San Antonio.

    0
  2. Jak dla mnie mierna postawa Splittera była jedną z głównych przyczyn porażki w Finałach.
    Dlatego na miejscu SAS robiłbym wszystko byle go zamienić na kogoś, kto się nie boi gry o wysoką stawkę i nie wymięknie na najważniejszym etapie rywalizacji.
    Nie wiem czy MG byłby dużo lepszy (co prawda ma jakieś doświadczenie z Finałów 2009), jednak można tak przyjąć ze sporym prawdopodobieństwem.

    0
    • “Dlatego na miejscu SAS robiłbym wszystko byle go zamienić na kogoś, kto się nie boi gry o wysoką stawkę i nie wymięknie na najważniejszym etapie rywalizacji.”
      Dopinguję Marcinowi z całych sił, ale tego jak oberwał po dupsku od duetu Millsap/Jefferson, gdy w sezonie 2011/2012 walczyli bezpośrednio, w ostatnim meczu sezonu o PO to mu nie zapomnę. Tamten mecz nie stawia MG w lepszym świetle niz postawa Splittera

      0