5-na-5: Najlepsi wolni agenci – gdzie powinni trafić

1. Z jakim klubem powinien podpisać kontrakt Dwight Howard?

Adam Szczepański: Houston. To byłoby dla niego najrozsądniejsze rozwiązanie. Dołączyłby do silnej drużyny, która ma już jedną gwiazdę, sporo wartościowych role-players i świetne prospektywy na przyszłość. Tutaj od razu mógłby myśleć o włączeniu się w walkę o tytuł. Nie mówiąc już o tym, że ich styl gry powinien mu odpowiadać. Podobnie jak w Orlando byłby otoczony strzelcami i miał dla siebie dużo miejsca pod koszem. Do tego dodajmy trenera Kevina McHale’a, który dużo lepiej rozumiałby jego potrzeby niż Mike D’Antoni i jednego z najlepszych GMów w lidze. Wszystko przemawia za Rockets.

Wojtek Bielewicz: LA Lakers. Podpisanie kontraktu przez Howarda z Lakers, a podpisanie kontraktu przez Howarda z Zespołem Szkół Sportowych w Supraślu jest dla mnie równoznaczne i tak samo mało interesujące. Dwight zmienia najlepszych przyjaciół częściej niż Craig Sager zmienia garnitury. Najpierw był to Chris Paul, później romantyczne wieczory z Chandlerem Parsonsem , a dopiero co światło dzienne ujrzała informacja, że John Wall też nie jest Howardowi obojętny. Wizards starają się handlować Emeką Okaforem więc news może nie być całkowicie wyssany z palca, ale dla dobra Dwighta i przede wszystkim dla dobra własnego wolałbym, żeby został tam, gdzie jest.