W odpowiedzi na mój piątkowy lament o nieuchwytności flopowania grupa biomechaników z uniwersytetu Southern Methodist i Mark Cuban – bo to zawsze musi być Mark Cuban – postanowili raz jeszcze udowodnić tezę, że zawsze znajdą się ludzie.
Zawsze znajdą się bowiem ludzie, którzy zrobią to co wydaje się nie do zrobienia. A na pewno spróbują. Dlatego lepiej wierzyć w gatunek ludzki, niż nie dawać wiary zawczasu. Anita Lipnicka miała o tym coś kiedyś. Czy chodzi o przeturlanie się po kałuży za 2 złote, o stanięcie na bramce w lidze podwórkowej, skok z kosmosu z pozycji kucznej na zmartwychwstaniu lub jego próbach kończąc.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Bez jaja… jak pierwszy raz o tym przeczytałem to sprawdziłem, czy nie był 1 kwietnia…
A gdyby tak przerywać grę ZA KAŻDYM razem jak ktoś nagle padnie porażony na parkiet? Sędziowie lecą do stolika (lub sędzia stolikowy decyduje) czy był faul ofensywny czy flop.
Jeśli ofens to wiadomo, a w przpadku flopa – techniczny.
Na początku mogło by być parę przerw więcej, ale who knows?
Dobrze jest tak jak teraz tzn. kara nałożona po meczu po przeanalizowaniu powtórek. Uzależnianie jej od zarobków moim zdaniem jest nie fair. Ale oczywiście czekam na wyniki badań naukowców he he.