Flesz: Miami – San Antonio, czas …start

5
fot. Cal Sport Media

Miami Heat i San Antonio Spurs skorzystali z czwartku, aby przypomnieć nam na jaki Finał NBA w maju czekaliśmy niemal z całkowitą pewnością. Nigdy Nie Mecze w Chicago i Los Angeles. Dwa blowouty.

Chicago Bulls – jeszcze bez Derricka Rose’a, bez Kirka Hinricha i twarzą w twarz przeciwko forsującym straty aktywnym dłoniom Heat, przeciwstawili peniwe lodania i brak go-to-guy. 27 strat Chicago to najwięcej od grudnia 2004 roku, 17 z nich już do przerwy. Heat mieli 8 strat w pierwszej kwarcie (w pierwszej kwarcie popełniano 1.3 straty na minutę), ale potem niezła egzekucja, Chris Bosh żyjący w mid-range i LeBron James z Dwyane’m Wade’m zrobili to co James z Wade’m robią.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

5 KOMENTARZE