Okafor ratuje Wizards, życie kibica

6
fot. Washington Post

Chris Singleton zrobił Westbrooka lub kompletnie pogubił się w kryciu (tak, że… naprawdę kompletnie), Damian Lillard nie zauważył podania kozłem pod kosz do J.J’a Hicksona, wszedł w pole trzech sekund z lewej strony, podał metr do tyłu za Hicksona, ten nie złapał piłki, ale pobiegł za nią dwa metry, obrócił się, oddał rzut z prawego łokcia, nie trafił… Singleton zebrał i tak właśnie Washington Wizards wygrali swój pierwszy mecz tego sezonu. 84:82 z Portland Trail Blazers.

Mecz, w którym przez siedem minut czwartej kwarty nie mogli zdobyć ani jednego punktu, a kibice w Verizon Center sarkastycznie oklaskiwali kolejne punkty Trail Blazers, gdy ci robili run 13-0 na bolących plecach LaMarcusa Aldridge’a.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułJatka w Bostonie
Następny artykułKG chciał pomóc Humphriesowi?

6 KOMENTARZE

  1. Człowiek się budzi,odpala szóstegogracza, przegląda newsy i wszystko się zgadza. Jadka w Bostonie odhaczone,powrót Billupsa jest,OKC rozjechało Hardena done,Wizards wygrali pierwsze spotkanie zrob…. zaraz zaraz Wiz wygrali pierwsze spotkanie ? Nie mogłem aż uwierzyć. Made my day.

    0