Niewiele dzieliło Milwaukee Bucks od wygrania trzeciego z rzędu meczu z Miami Heat…
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nie tylko James w końcówce wyglądał dobrze, ale i reszta Heat. Mogę się założyć że dwa lata, czy nawet rok temu przegrali by ten mecz. Zupełnie inaczej wyglądają jako drużyna w końcówce. Nie mają paniki w oczach, grają do końca, dobrze bronią i generalnie widać po nich pewność siebie. Wreszcie wyglądają na mistrzowską drużynę, zmierzającą po swój kolejny tytuł.
szukam i szukam kto tak na serio może zrobić MIA kuku w playoffach w ich konferencji. NYK? Daaaleka droga. Oj nierówne te konferencje. Na zachodzie mamy teraz MEM, OKC, LAC, SAS, LAL a na wschodzie ino MIA i NYK. CHI się sypneli, BOS ciągle śpi, IND umiera bez Grangera miast kwitnąć na zespołowy zespół, PHI gra w kręgle. Jest jeszcze BKN ale to chyba ciągle nie ten poziom. Coś tam mogą poszarpać, ale ogólnie MIA ma (relatywnie) dużo łatwiejszą drogę do finału niż rywale z zachodniego wybrzeża. Już kiedyś to mówiłem i powtórzę jeszcze raz: czy nie lepiej/ciekawiej byłoby gdyby nie było podziału na konferencje? A do PO awansowała 16 najlepszych drużyn z całej NBA. 1 gra z 16, 2 z 15 itd. Przez obecny układ tracimy sporo potencjalnych super-serii, a do PO East awansują zespoły z gorszym bilansem niż te, które są 9 na zachodzie… szkoda?
ja wiem, że wieloletnia tradycja i tak dalej. Wiem, że to też uwarunkowane jest dalekimi podróżami, ale przy dzisiejszych środkach transportu nie stanowiłoby to chyba tak wielkiego problemu. No w każdym razie gdybym to ja został w 2014 Komisarzem ligi to na serio rozważałbym taki pomysł. Wiem, że na tą chwilę jest to trochę niesprawiedliwe, bo np. Boston dopiero co przemeblował drużynę, Nets dopiero raczkują, Bulls nie mają Rose’a, Pacers Grangera a Sixers Bynuma. Ja wiem. Oby to się zmieniło ;) oby
łatwiejszą? ciekawie będzie jak się spotkają z Bucks, a potem nie będzie łatwiej. W finale konferencji np. z Bostonem wynik wcale nie jest oczywisty.
LeBron w końcu gra tak, jak powinien w końcówkach. Tym samym pozbawia mnie ostatniego argumentu w dyskusji nt. dlaczego nie jest najlepszym koszykarzem świata.
Tak serio, to IMHO LBJ najlepszym koszykarzem na świecie jest od ’08.
Przez dłuższy czas był w cieniu Kobego, a potem był najlepszy do 45 minuty meczu. Teraz można śmiało twierdzić, że jest “ze best”.
LBJ najlepszy? hmm, może niech wyrówna osiągnięcia “sami wiecie kogo” albo chociaż Kobe’go.
Heh, i nie, nie jestem fanem MJ czy KB24 :)
MJ’a w to nie mieszaj, mówimy o aktualnie grających zawodnikach. Kobe? Osiągnięcia osiągnięciami, ale ostatnie dwa sezony Bryant nie grał nic, co dawałoby jakiekolwiek argumenty w konfrontacji z LBJ o miano najlepszego AKTUALNIE zawodnika.