Spike Lee kręci film w Nowym Orleanie i nie mógł nie skorzystać z okazji, aby obejrzeć swoich Knicks, którzy w Luizjanie rozpoczęli 3-meczowy road trip na Zachodzie. Najbardziej znany fan Knicks przyszedł podziwiać najlepszą drużyną ligi w akcji i dziwił się, że poza nim na trybunach New Orleans Arena zasiadło tylko 13,704 widzów. W końcu oglądanie tak grającej ekipy z Nowego Jorku to czysta przyjemność, a drugi raz w tym sezonie tutaj już nie przyjadą.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Z Riversa będą ludzie, dajcie mu czas;)
Też tak sądzę, ale na razie patrzenie na jego grę przyprawia mnie o niestrawność. Imho zdecydowanie lepiej wyszedłby na przynajmniej jednym dodatkowym sezonie w Duke. Szkoda, że zdecydował się na “one&done”.
dokładnie tak ;) trzymałem kciuki żeby się nie podpalił i został w NCAA. Nic z tego.. Szkoda bo Austin nawet fizycznie wygląda jeszcze jak dzieciak
wpasowując się w trend rzucania cytatami:
“Don’t be a fool, stay in school”
Van Wilder :D
trzymam kciuki i modlę się po cichu, żeby wszystko poszło gładko kiedy Amare i Iman wrócą do gry. Jak o tego drugiego nie trzeba się bać, prawdopodobnie zajmie miejsce w s’5 Brewera, to już z Amare rozstrzygnie się czy Knicks powalczą o misia czy nie. Nie mogą, po prostu nie mogą siłować gry Stoudemire’a w pierwszej piątce. A już na pewno nie od razu. Mogliby go idealnie wpasować z ławki gdyby nie te $$$ .. Po cichu właśnie liczę, że Amare stanie się liderem bench mob’u Knickerbockers i na wiosnę będziemy oglądać koszykówkę w MSG
Amare nawet z ławki nie do końca będzie pasował do gry Knicks.. JR jest instant offence z ławki. Woodson będzie miał spory ból z głowy ze STAT’em, a dokładniej gdzie go wsadzić, żeby nic nie zepsuć..
Rivers za 2 miesiące już bedzie ogarniać. Trochę nabierze siły(masy) i przywyknie do gry w NBA.