Jamrozik: Przyglądając się amnestii

9
fot. Kamil Krzaczyński / newspix.pl

Kiedy zastanawiałem się, o czym napisać w pierwszym tekście na „Szóstym Graczu”, wpadł mi w ręce najnowszy numer MVP, w którym m.in. Marcin Harasimowicz opisuje ekipę New York Knicks. Pisząc o sprawie Jeremy’ego Lina, by poprzeć swoją tezę, że Knicks źle zrobili, nie wyrównując oferty Rockets, używa cytatu (ponoć Barkleya) – „Mogli go mieć na dwa lata po przecenie, pięć milionów za każdy sezon, a później, gdyby się nie sprawdził – amnestiować!”.

Głupota. Knicks nie mieliby prawa do zrobienia takiego ruchu. Kłania się tu nieznajomość zasad amnestii.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

9 KOMENTARZE

  1. Wydaje mi się, że najbardziej trafne byłyby amnestie na Tyrusie Thomasie (oczywiście, jeżeli Cats nie przehandlują go), Villanuevie oraz mimo wszystko na MWP (z perspektywy poprzedniego sezonu). Moim zdaniem są to zawodnicy, których kontrakty nie są adekwatne do prezentowanego przez nich poziomu gry.

    0
  2. Pierwsze na co zwróciłem uwaga w opisie Knicks w MVP to ten fragment o amnestii na Lini’e. Nie dość, że “redaktor/aktor” pisze totalne, nieobiektywne bzdury, to dodaje do tego nieprawdę. No ale cóż, przynajmniej liczba wyświetleń się zwiększa.

    A co do pytania. Charlie V i Perkins’a, chyba, że w Okc znajdą się i bez tego fundusze na Harden’a.

    0
  3. Jak dla mnie to Charlie V, Tyrus Thomas (chyba że będzie grał dalej jak w tym preseason), Kleiza, Gooden i może Salmons lub Garcia. Wszyscy w/w zajmują minuty młodym talentom w drużynach które o nic wielkiego nie grają (swoją drogą będąc GMem tych drużyn ja bym już wszystkich tych panów zamnestionował no ale ;))

    Z Perkinsem bym się wstrzymał tylko ze względu na LAL i Howarda.

    0
  4. Salmons wydaje się być pewniakiem do amnestii za rok. Może jeszcze Villanueva. W dalszej kolejności Thomas. W amnestię Boozera nie wierzę choć doskonale rozumiem i popieram taką inicjatywę. Inna sprawa, że trzeba przeczekać ten sezon i zobaczyć jak się zaprezentuje pod nieobecność Rose’a.

    0