John Wall

#2 rozgrywający

Data urodzenia: 6.09.1990 w Raleigh
Wzrost i waga: 193 cm /88 kg
Uczelnia: Kentucky
Draft: 2010: 1 pick – Washington

[post_list name=”wizards”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

Jeden z zaledwie kilku graczy NBA, posiadających umiejętność przejmowania fragmentów spotkań na każdej z płaszczyzn: obrony, zbiórek, podań i punktów. Gra Walla to od lat wycieczka między dominującymi i błyskotliwymi zagraniami, a niską efektywnością. Wirtuozeria jego gry z piłką – zmiana poziomu kozła, tempa, spin-move’y wokół zasłon, akcje up-and-under – zakłócana jest przez nonszalancję i niedokładność. Miał w zeszłym sezonie mecze na 8, 9 i 10 strat. Czy jego głowa jest zawsze we właściwym miejscu? Z każdym sezonem w NBA zalicza coraz więcej asyst PER-36 (tylko Chris Paul w sezonie 2014/15 zaliczał więcej asyst na mecz i tylko on swoimi asystami kreował więcej punktów PER-48) i był nr 3 wśród rozgrywających w asystach pod kosz na minutę. Ale z trzecim kolejnym sezonem w dół poszły jego punkty PER-36. Wall trafiał 45% rzutów (career-high), ale po sezonie 2013/14, w którym trafiał 35% trójek, wrócił do trafiania 30%, czyli w okolicach swojej średniej z kariery (30,5%). Trafił jednak 36,7% swoich jump-shotów i to postęp po 34,6% w sezonie 2013/14, ale też …regres w stosunku do sezonu 2012/13, w którym trafiał 37,3% jumperów i zdobywał najwięcej punktów PER-36 w karierze. Kryjący go wciąż przechodzą pod zasłoną i to kwestia dnia, gdy jest w stanie karcić obronę. Brak regularnego jumpera przeszkadza mu w korzystaniu z przyspieszenia i dostawania się pod obręcz. To poniekąd niesamowite, że ktoś tak szybki i atletyczny zdobywa tylko 5,6 punktów PER-48 z drive’ów – niewiele lepiej niż Rajon Rondo. Latem pracował nad tym, aby w nadchodzącym sezonie móc wykorzystywać swoje świetne warunki fizyczne (193 cm wzrostu i aż 206 cm wingspanu) w grze w post-up. W poprzednim sezonie zdobywał tam solidne 0.81 PPP w 27 posiadaniach. Przed nim „prime” kariery, ale jeżeli nie będzie wciąż poprawiał jump-shotu, to może nigdy tak naprawdę nie spełnić swojego talentu do dominowania spotkań. Miał szansę zostać gwiazdą zeszłorocznych playoffów, ale złamanie kości dłoni i nadgarstka w meczu nr 1 półfinałow Wschodu pokrzyżowało jego plany.

2014: Był drugim najlepiej asystującym minionego sezonu (8.8 na mecz), zadebiutował w All-Star Game i po raz pierwszy wprowadził swoją drużynę do playoffów. Bezsprzecznie był najlepszym w całej NBA, jeśli chodzi o znajdowanie wolnych kolegów za łukiem. Nikt nie wykreował tylu rzutów za trzy co on (247), a zupełnie zdeklasował konkurencję pod względem asyst przy trójkach z rogów. Zawodnicy Wizards trafili tam aż 112 rzutów z jego podań. Kolejni w tej klasyfikacji LeBron James i Goran Dragic byli daleko za nim, mając odpowiednio 90 i 65 takich asyst. Świetnie kreował innych, ale sam nie był równie skuteczny w wykańczaniu własnych akcji. Grał dużo pick-and-rolli, dużo rzucał i był jednym z liderów w liczbie prób z półdystansu (527, 36.6%), ale jego poprawiony jumper nadal był słaby i zbyt eksploatowany. Średnio oddawał aż 8.9 pull-up shotów i w całej lidze tylko Stephen Curry miał ich więcej. Ale w odróżnieniu od zabójczego pull-upu Curry’ego Wall trafiał ledwie 33.8% z nich. Za trzy miał bardzo dobre jak na siebie 35.1% i ostatecznie najwyższy w karierze wskaźnik True Shooting (52.4%), ale z zawodników zdobywających średnio co najmniej 18 punktów, był to drugi najgorszy wynik.

2013: 23-letni rozgrywający, który trzy lata temu został wybrany z jedynką w drafcie, a teraz w wakacje podpisał maksymalny kontrakt z Wizards. Stracił pierwsze dwa miesiące poprzedniego sezonu przez uraz kolana, ale po powrocie grał jak All-Star i wyciągnął swoją drużynę z dna tabeli. Przede wszystkim rozkręcił ich atak, z nim na parkiecie zdobywali 7.3 punktów więcej na sto posiadań. Ze wskaźnikiem 40.7% asyst był w Top5 ligi, a do tego ograniczył liczbę strat zaliczając najniższe w karierze TO Ratio (11.2). Potrafi świetnie wyprowadzać kontry i najlepiej czuje się w tego typu grze, nadal uczy się natomiast halfcourt offence. Jest bardzo dobrym finiszerem spod obręczy, ale problemem nadal jest jego słaby rzut. Warto jednak zwrócić uwagę, że z każdym sezonem ma coraz wyższą skuteczność z gry i z linii rzutów wolnych (ostatnio 44.1% i 80.4%). Pracuje nad swoim rzutem i w ostatnim sezonie trafiał 37.7% jump shotów, po tym jak przez pierwsze dwa lata nie osiągnął poziomu 30%. Przez chwilę mogło się wydawać, że nauczył się też rzucać za trzy, kiedy miał miesiąc, w którym trafił aż 10/22 z dystansu, ale wygląda to na fluke, ponieważ w pozostałej części sezonu był to ledwie 2/23. Poza tym, jest jednym z najlepszych blokujących wśród rozgrywających (0.8) i także dobrym zbierającym na swojej pozycji (6.8%).

Ostatnie newsy związane z zawodnikiem:

15 października 2022 - Kajzerek: On nadal tu jest

Ciekawostki:

Miał 8 lat, gdy zmarł jego ojciec John Sr. (nowotwór) * Matka Frances podejmowała się kilku prac na raz by utrzymać rodzinę – młodego Johna i jego dwie siostry * Koszykarską inspiracją Johna był Magic Johnson * Chciałby kiedyś rozegrać partyjkę w H-O-R-S-E z Barackiem Obamą * Podczas gry dla Wildcats wypromował prosty ruch taneczny, który robi karierę pod nazwą John Wall Dance * Jako trzynastolek, po obejrzeniu horroru “Teksańska masakra piłą mechaniczną” był tak wystraszony, że musiał spać z mamą w łóżku * Kiedyś był twarzą Reeboka, teraz promuje firmę Adidas * Zanim trafił do NBA zyskał sobie przydomek “Mesjasz” * Uwielbia kuchnię włoską

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.