Terrence Ross

Terrence Ross

#31 rzucający obrońca

Data urodzenia: 5.02.1991 w Portland
Wzrost i waga: 198 cm /88 kg
Uczelnia: Washington
Draft: 2012: 8 pick – Toronto

[post_list name=”raptors”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

Ten dopiero 24-letni shooter zaliczył regres, zwłaszcza po bronionej stronie boiska, gdzie wg MSR był jednym z najgorszych obwodowych obrońców NBA. To m.in. z tego powodu Raptors zainwestowali latem pieniędze w DeMarre’a Carrolla i teraz Ross na stałe będzie już tylko rezerwowym. Tymczasem przed nim ostatni rok kontraktu, zanim trafi – lub nie – na rynek wolnych agentów jako zastrzeżony wolny agent. Chyba, że jeszcze do 2 listopada podpisze przedłużenie umowy z Raptors. Ross poprawił swoją grę na półdystansie (+10%) po koźle (+5%) – trafiał 39% swoich pull-up jumperów. W dół poszła jednak jego skuteczność catch-and-shoot (-4%) i trafiał tylko 39% z rogów boiska. Brakuje mu siły fizycznej i umiejętności dryblingu/zmiany tempa, by atakować strefę podkoszową. Tak – to świetny dunker, ale przede wszystkim w transition. Zdobywał zaledwie 1.3 punktu PER-36 z drive’ów, kończąc rozczarowujące tylko 37% z nich wg Sport VU. W obronie zwykle niezorientowany, podniecony. Ma kłopoty z ogarnięciem tego co dzieje się za jego głową. Przed nim jeszcze wiele do zrobienia, ale jeżeli nie poprawi szybko obrony, to może stać się jednym z wielu graczy tułających się po słabszych klubach i zdobywających od czasu do czasu 15 punktów z ławki i robiących niewiele więcej.

2014: Pierwszy zawodnik w historii NBA, który przekroczył barierę 50 punktów w meczu, mając średnią poniżej 10. We wspomnianym meczu z Clippers aż 10 razy trafił za trzy zaliczając w sumie 51 punktów, a ostatecznie cały sezon zakończył z dwucyfrową średnią 10.9. Były to dla niego dużo lepsze rozgrywki niż debiutanckie, bo też dostał większą rolę i po transferze Gaya znalazł się w wyjściowym składzie. Pokazał swoje umiejętności strzeleckie trafiając 39.5% trójek. Bardzo dobrze spisywał się w sytuacjach spot-up (1.08 PPP), a w lewym rogu był jednym z najgroźniejszych graczy w lidze (47.4%). Sam nie potrafił wiele wykreować i najwięcej punktów zdobywał w sytuacjach catch-and-shoot. Poza tym był jednym z najgorzej zbierających (6.8%) i podających (8.2) na swojej pozycji, a i też w obronie spisywał się słabo. Mimo zapowiedzi zawiódł w playoffach, mając tylko 29.8% z gry i 2 asysty przez 158 minut gry przeciwko weteranom z Brooklynu.

2013: Król wsadów minionego sezonu. W czasie Weekendu Gwiazd miał swoje pięć minut, ale debiutancki sezon był dla niego bardzo nierówny i nie potrafił w kilku kolejnych meczach utrzymać gry na wysokim poziomie. Najlepiej czuje się w transition, będąc świetnym finiszerem spod obręczy, gdzie trafiał 77.3% rzutów, co było najlepszym wynikiem wśród wszystkich rzucających obrońców. Musi natomiast popracować nad celnością z półdystansu i zza łuku, skąd oddawał większość swoich rzutów. Jego skuteczność wyniosła tylko 40.7% z gry i 33.2% za trzy (dużo lepszy jest po lewej stronie boiska – 41.7%, niż po prawej – 27.6%%). Bardzo rzadko też wymuszał faule i w całym sezonie tylko 42 razy stawał na linii. Ma potencjał żeby stać się dobrym defensorem, co pokazał w indywidualnej obronie (0.8 PPP i 33.7% z gry), jednak z nim na parkiecie Raptors tracili 2 punkty więcej PER-48.

Ostatnie newsy związane z zawodnikiem:

Ciekawostki:

Podziwia Vince’a Cartera, w konkursie wsadów 2013 zadedykował mu jeden z dunków (wykonał go w koszulce VC z czasów występów dla Raptors)