Tag: utah jazz
Dniówka: Walka o rozstawienie przed playoffami. Ostatnie starcie Warriors-Spurs. Podsumowanie sezonu Kings i Wolves
To nie były dobre dni dla analityki w NBA.
Najpierw wypychany z Filadelfii Sam Hinkie postanowił sam odejść, nie chcąc...
Dniówka: Czy Grizzlies utrzymają się w ósemce? Czy Bulls mają jeszcze szansę na playoffy?...
Kris Jenkins trafił game-winnera równo z końcową syreną i Villanova zdobyła mistrzostwo NCAA.
NBA miała wolne, żeby wszyscy mogli to...
Flesz: Powrót Blake’a Griffina. Strzelecki pojedynek Steph vs. Dame. Harden pokonał Thunder
Po trzech miesiącach przerwy Blake Griffin ponownie wyszedł na parkiet. Wszystkie drużyny walczące o playoffy wygrywały swoje mecze, więc...
Odliczanie do 73: Trudny, długi mecz w Salt Lake City i wyrwane zwycięstwo Warriors....
Golden State Warriors mają kolejny rekord. Przebili liczbę zwycięstw z poprzedniego sezonu, ustanawiając najlepszy wynik w historii klubu z...
Dniówka: Oszczędzanie sił
Steve Kerr nie zamierza przeszkadzać swojej drużynie w pogoni za rekordem Chicago Bulls i na finiszu sezonu będzie dawał...
Flesz: Buzzer-beater z połowy Mudiaya, career-high i kontuzja Leonarda, porażka Bulls z Knicks, wygrana...
Rywalizacja o miejsca w playoffach zapowiada się na krwawą łaźnię. Tymczasem na peryferiach NBA Emmanuel Mudiay buzzerbeaterem z połowy...
Dniówka: Operacja kolana Chandlera Parsonsa. 12 meczów i kilka ciekawych pojedynków
Chandler Parsons musi poddać się artroskopii prawego kolana. Tego samego, którego kontuzja wykluczyła go z gry po pierwszym meczu poprzednich...
Dniówka: Miesiąc do końca sezonu. Walka o playoffy. Urodziny Stephena
Przed nami ostatni miesiąc sezonu regularnego. Zostało tylko 31 dni, a nadal jest jeszcze sporo znaków zapytania, choć rywalizacja...
Flesz: Game-winner Calderona w pożegnalnym pojedynku Kobe-Melo. Czwarte triple-double Giannisa
Za nami kolejna spokojna niedziela w NBA. Cavs opuszczają Los Angeles z 34 celnymi trójkami i kompletem zwycięstw. Melo...
Dwa oczywiste elementy koszykówki
Utarło się - słusznie zresztą - że w koszykówce XXI wieku nie ma miejsca dla grających pod siebie zawodników...