Dziś w Palmie rozmawiamy o dorzeczu kapusty w pierwszym dniu drugiej edycji NBA Cup, naszych zupełnie odmiennych spojrzeniach na oprawę, o kapuśniactwie Erika Spoelstry w Detroit, o wygranej Atlanty w Bostonie i maślanych rączkach Tatuma, o powrocie “2-11 FG” Embiida i zwycięstwie KATA i Knicks w Filadelfii, o powrocie Klaya do Warriors, o 2016 roku, legacy LeBrona i o oprawianiu wielbłąda. Visit Doha.
Piękna grafika xD
Taka trochę w stylu pucharowych boisk, daje lekko po oczach
Młodzieżowe Słowo Roku 2024, finałowa “20”:
– aura
– azbest
– bambik
– brainrot
– brat
– cringe
– czemó
– delulu
– fe!n / fein / fin
– fr / FR
– glamur / glamour
– GOAT
– oi oi oi baka
– oporowo
– riz / rizzler / rizz
– sigma
– skibidi
– slay
– womp womp
– yapping
Proszę o podjęcie tematu w piątek
Obstawiam “slay”, widze to co chwila w kontekście jakiegoś super ubioru xD
swoją drogą jakoś circa 2013 roku poznany na łodzi z Panamy do Kolumbii Brytyjczyk nauczył mnie słowa “cringe” (full wersja “cringeworthy”) jako opis sytuacji w której ogladasz cos tak żenującego, że aż sam się wstydzisz i drżysz z tego wstydu – od tej pory mówiłem sobie “cringe” :-D może to była końcówka mojej młodzieżowości jeszcze , ale jakże zdumiony byłem gdy nagle słowo dogoniło mnie w końcu w Polsce po wielu latach.
A ja sigma
Słyszę to wszędzie dookoła
– Powiedziałem znykajacemu, że może się gonić!
– Sigma.