Wake-Up: 52 Bookera, gdzie? W Nowym Orleanie oczywiście!

4
fot.

It’s April aaaand it’s Christmas.

Wyszliśmy wreszcie z marca, z najtrudniejszego miesiąca sezonu, żeby nagle znaleźć się w najlepszym to-date, a przynajmniej dopóki nie nadejdzie maj.

Przed nami teraz niespełna dwa tygodnie rozstrzygania się rozstawień przed playoffami, następnie od 16 kwietnia Play-In i 20 kwietnia w sobotę, w godzinach wieczornych naszego czasu, start playoffów.

Zaraz przed nami fascynujący wtorek, a w tylnym lusterku mały poniedziałek. Jeden ze składów, w które przestaliśmy już wierzyć przyszedł ostatniej nocy do gry i to przyszedł mooocno, w swojej najlepszej wersji.

Dajmy tym składom tylko znaleźć jakąś motywację po długim sezonie. Przed nami kwiecień. Do gier:

44-31 Suns @ 45-30 Pelicans 124:111 Booker 52/9a – Williamson 30
59-16 Celtics @ 18-57 Hornets 118:104 Tatum 25/10z – Bridges 26/11/8
29-47 Nets @ 43-33 Pacers 111:133 Bridges 19 – Haliburton 27/13a
35-40 Hawks @ 36-40 Bulls 113:101 Murray 17/8/6 – DeRozan 31
19-56 Trail Blazers @ 44-31 Magic 103:104 Banton 26 – Carter Jr. 17/13/5
25-50 Grizzlies @ 13-62 Pistons 110:108 Jackson Jr. 40 – Cunningham 36/8a

1) Devin Booker gorący w Nowym Orleanie? Skąd my to znamy? Na początku poprzedniego sezonu, dokładnie 9 i 10 listopada, nagle zawiązała się rywalizacja pomiędzy Pelicans i Suns, głównie za sprawą obecności Suns byłego generała Luizjany Christophera Emmanuela Paula. Pelicans wygrali dwa mecze, dzień po dniu, oba w Luizjanie, gadali shit-shit-shit, Jose, wszyscy. Problem w tym, bardzo duży kłopot dla Pelicans polegał na tym, że w obu meczach nie grał Devin Booker.

Tydzień po drugim z tych meczów Booker już był na parkiecie. Pelicans grali w Phoenix, a Book trafił 21-35 rzutów i rzucił 58 punktów w czteropunktowym zwycięstwie. W styczniu tego roku Book przyjechał do Nowego Orleanu i rzucił 52, w tym 25 w czwartej kwarcie.

Ostatniej nocy Booker znów był w Nowym Orleanie i nagle Suns, zdeterminowani dodatkowo tym uciekającym im szóstym miejscem, rozegrali jeden ze swoich absolutnie najlepszych meczów tego sezonu, na końcu kontrolując blowout 124:111.

Paco miał trzydzieści do przerwy, 24 w pierwszej kwarcie, można by wypalać nim pola:

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

4 KOMENTARZE

  1. Bardzo mnie ciekawi w którą stronę pojda Pelicans. Graja naprawde znakomity sezon i bedzie on sukcesem nawet jak odpadna w 1 rd. Dlugofalowo maja bardzo ciekawy trzon, świetnych młodych skrzydłowych ale…

    1) na pewno potrzebują centra. Dziś Nurkic mordował ich na atakowanej desce. Jonas to nie jest zly gracz ale jest do bolu przecietny – jako obrońca i atakujący.
    2) co najważniejsze, czy mają wystarczająco dobrych gwiazdorów do tego aby wygrać więcej niż 1 serie w PO. Czy wierzą ze Ingram będzie w stanie być równie dobry co inne gwiazdy zachodu.

    Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie. Chciałbym ich zobaczyć np z OKC.

    10