Ja Morant strzelał w powietrze? Nie, chodzi o biodra z NO

7

Ja Morant wrócił do gry i gotuje na bieżąco wszystkie składy, które staną na przeciw niego. Ma już buzzer-beater w pierwszym meczu, Memphis Grizzlies są już 4-0 od kiedy wrócił. Nie może jednak Ja w jakikolwiek sposób – zdaniem Piotra Wesołowicza ze Sport.pl czy Chandlera Parsonsa z Policji Myśli – robić nic, co przypominałoby gest trzymania broni w kraju, który z broni słynie.

James Dator z SB Nation pisze, że scena, do której doszło po alley-oopie Ja zamykającym zwycięstwo z Pelicans, to nic innego, a naigrywanie się Ja Moranta z Nowego Orleanu, w którym już dwukrotnie od czasu jego powrotu buczano na niego, i z Pelicans, którzy oczywiście wybrali ponad nim w drafcie w 2019 roku Ziona Williamsona, co było błędem.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

7 KOMENTARZE