Flesz: James Harden nadal robi w naszej lidze co chce

5
fot.

James Harden, huh? Zabawny typ. Możemy wściekać się na jego ścieżkę kariery, żądania wymian i decyzje, odwoływać się do tego jak #kiedyśbyło a James Harden znowu robi to, co chce. Nie honorowy Damian Lillard, tylko James Harden. Chciał do Nets – udało się, chciał do Philly – proszę, chciał do Chin – został gwiazdą nieporównywalną z nikim po Kobe’em, chciał w końcu do Clippers i też swego dopiął.

CLIPPERS DODAJĄ: James Harden, PJ Tucker, Filip Petrusev
76ERS DODAJĄ: Nic Batum, Marcus Morris, Robert Covington, Kenyon Martin Jr., 2x1st-round picki, swap, 2x2nd-round picki

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: DJ! Mistrzowie bez porażki, Grizzlies bez Ja tankują
Następny artykułDniówka: Harden w LA, Sixers z assetami

5 KOMENTARZE

  1. Clippers bardziej podobali mi się przed tą wymianą, ale zobaczymy. Fakt, że PG i Kawhi będą mogli rzucać bez większej potrzeby typowego kozłowania na +. Gdyby tylko PJ Tucker się odmulił i wrócił do swojego trafiania trójek z rogów, bo na pewno będzie miał do tego sporo okazji…

    0