Wystarczyła chwila – kontuzje pleców i kolana Giannisa Antetokounmpo, gładkie pięć meczów w pierwszej rundzie z Miami, odejście jednego z trójki głównych właścicieli, zwolnienie Mike’a Budenholzera i przyszłość Milwaukee Bucks już nie wygląda wcale tak optymistycznie.
Już w to lato bowiem Giannis może podpisać przedłużenie obecnego kontraktu, ale może też go nie podpisywać, czyli już w to lato może rozpętać burzę plotek na temat swojej przyszłości. Wolnym agentem Bucks w to lato będzie już 35-letni Brook Lopez, a od 40.4 mln dolarów na sezon 23/24 odstąpić może wkrótce 32-letni już Khris Middleton, który ma za sobą najtrudniejszy rok w dotychczasowej karierze i – jak się dowiadujemy – przeszedł jeszcze jedną operację.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jeszcze Warriors, myślę, że Warriors będą węszyć wokół Giannisa.
Najlepszy fit byłby niewątpliwie z Luką. Ale pewnie i tak Cuban to spierdoli podpisaniem Płaskiej Ziemi
Myślę że w Dallas, a Cuban w szczególności, już się wyleczyli z taktyki “trzymamy cap space na gwiazde której zaraz kończy się kontrakt”. Na marginesie, po latach niektórzy mówili że Dallas też celowało w Giannisa (ponoc ówczesny GM byl wielk fanem) ale właśnie oszczędzali cap space na Dwighta Howarda i dlatego zeszli w dół draftu. A mieli poczatkowo 13 wybór.
Dopasowanie z Luka byłoby historycznie dobre, ale nawet będąc życiowym optymistą nie wierzę w taki rozwoj wypadków
Zestawienie go z Luką jest dobre w NBA 2k. Giannis po pół roku w roli zadaniowca od zasłon i zbiórek, patrzącego jak Luka kozłuje 20 sekund po czym odpala step back 3 w każdej akcji rzuciłby papierami.