Dniówka: Loteria Wembanyamy. Początek WCF

19
fot. YouTube/ESPN

Rozpoczynamy finały konferencji, ale dzisiaj to nie LeBron James, ani Nikola Jokić, tylko 19-letni Francuz będzie postacią numer jeden w NBA, bo zanim rozegrany zostanie mecz w Denver, odbędzie się tak wyczekiwana od dawna loteria draftu. Wyjątkowa loteria, która odmieni losy jednej drużyny i wpłynie na układ sił w całej lidze w następnych latach.

Przed nami loteria Victora Wembanyamy. 224-centymetrowego freaka, imponującego niewiarygodną kombinacją warunków fizycznych i umiejętności. Świetnie porusza się po parkiecie, potrafi rzucać i grać z piłką, a do tego wydaje się być dobrze poukładanym dzieciakiem, któremu nie brakuje pracowitości i miłości do koszykówki. Jest niemal jak wymarzony koszykarz, którego dotychczas tylko tworzyliśmy sobie w grach komputerowych i wkrótce może, a wręcz powinien stać się najlepszym zawodnikiem na świecie. I co najmniej jednym z najlepszych w historii. Oczekiwania są ogromne, ale trudno ich nie mieć, widząc co już teraz potrafi zrobić na boisku.

Dlatego to historyczny moment dla NBA, prawdopodobnie najważniejsza loteria od 2003 roku, kiedy LeBron James przychodził do ligi. Zanim Cleveland Cavaliers wygrali tamtą loterię byli drużyną, której największym sukcesem były dwa występy w finałach konferencji… na przestrzeni ponad 30 lat. LeBron zdobył dla nich mistrzostwo, a w sumie pięć razy wprowadzał do wielkiego finału. Sprawił, że wszystko nagle się zmieniło i to samo może zrobić Victor, dlatego dzisiaj jedna z drużyn poczuje się jak w koszykarskim raju.

O godzinie 2:00 dowiemy się gdzie będzie grał Wembanyama, ale sama loteria odbędzie się nieco wcześniej, za zamkniętymi drzwiami, gdzie pod specjalną kontrolą, przy udziale reprezentantów wszystkich uczestniczących drużyn, wylosowane zostaną cztery kombinacje (składające się z 14 liczb) odpowiadające czterem najwyższym numerom w drafcie.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

19 KOMENTARZE

    • Drugi wybór powinni wg mnie wymienić. Są granice, ilu młodych graczy naraz możesz rozwijać.
      Mają Banchero, Wagnera, np. Blacka lub Whitmore’a z tego draftu, a do nich powinni dobrać weteranów i zacząć już na poważnie grać o play off.

      0
      • Bez specjalnych ruchów będą mieli ok 20 mln na podpisanie jakiegoś weterana w to lato. Ewentualny pick mogliby puścić w ciekawej w paczce z Isaac’iem lub Harrisem. Myślę, że parę drużyn mogłoby się złapać na defensywny upgrade na skrzydle, obecne PO pokazują jak duża jest w tym wartość. Pytanie czy ktoś weźmie Isaaca bez zaglądania pod maskę.

        0
  1. Wymarzony scenariusz: Hornets losują 1, ale GOAT, podobnie jak to robił w przeszłości, wymusza na organizacji wybór jakiegoś drewnianego, białego, oldschoolowego centra, bo w jego czasach tacy byli pod koszami i każda drużyna takich potrzebuje, zaś Wenby spada na 2 miejsce, prosto w ręce Spurs.

    0