Między Rondem a Palmą (1177): Śmiga po Hybrydowej jak ta lala

6
fot. Oskar Pilch po przeróbce

Dziś w Palmie rozmawiamy o naszym tragicznie zmarłym koledze Rzepce, o tym czy Knicks są głupsi od Nets i o 13 klubach dziś w całym tym wyścigu w Konferencji Zachodniej.

Sprawdzamy poranne warunki pogodowe na Hybrydowej, skład Seattle SuperSonics z 1970 roku, który z nas jest JJ’em Reddickiem, czy musimy skasować podkasty o Orlim Gnieździe w Enver oraz słynny bunt pryszczatych w 1177 roku.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

6 KOMENTARZE

  1. Antoni serdeczne wyrazy współczucia z powodu odejścia przyjaciela.

    Czasami pisałem jakiś prześmiewczy, prowokacyjny komentarz o Knicks sądząc, że może uda się wzbudzić jaką interakcję i sprowokować go do wymiany małych uszczypliwości.
    Zawsze odpowiadał zabawnie, miło i z klasą.
    Ech, odechciewa się wszystkiego…

    0
  2. Miałem przyjemność dzielić z Rzepką dwa momenty w życiu.
    Pierwszy to wspólny zakład pracy. Przez kilka miesięcy dojeżdżaliśmy razem i codziennie dyskutowaliśmy o naszej ulubionej lidze.
    Drugi moment to wspólne granie na hali. Ja- Boston for life, On – psychofan Knicks. Zawsze ustawialiśmy matchup przeciwko sobie. Było twardo i na poważnie. No easy baskets do ostatniej minuty. Uparciuch nigdy nie odpuszczał.
    W piątek biorę urlop i wybieram się na ostatnie pożegnanie ze starym znajomym.

    Damn It Adam, nie byłeś podwójnym All-Starem, a dostałeś Palmę!

    0