Co robią dzisiaj: All-Star wersja

3
fot.

Jose Alvarado upolował zwycięską trójkę i darmowy obiad od Don Dady, więc nasz Pau Gasol skompletował faworyta, a następnie wygrał piątkowy turniej Rising Stars. Pau – coraz bardziej wyglądający, jak znany na tych łamach kataloński medyk Pan Gasol – mieszka ze swoją żoną w Kalifornii i jest jeszcze dosyć świeżo po zakończeniu sportowej kariery, to my może sprawdźmy, co porabiają dziś koszykarze, którzy grali w czasach, gdy Pau zachwycał nas swoimi umiejętnościami z pozycji numer cztery. Jabari Smith poszedł z numerem trzecim draftu wow.

Brad Miller

Brad oczywiście, że jest współwłaścicielem sieci salonów Chevroleta w stanie Indiana. Pracował też jako trener w swojej alma mater, szkole średniej w Kendalville. Prowadzi tam też swój camp koszykarski. Jest też zapalonym wędkarzem i myśliwym. Miał swój program w jednym z kanałów o całych tych outdoor sprawach z łukiem, a przeważnie z długą indywidualną bronią strzelecką, najczęściej zasilaną amunicją karabinową – te sprawy.

“Strzeliłem w niego z kuszy i odbiegłem. Myślałem, że nie żyje! Jestem od niego 40-50 metrów, a ten dżoker podnosi nagle głowę i wstaje! Rzuciłem swoją kamerkę i chciałem się szybko schować. Jestem w samym środku Alaski. Zgubiłem się!”

Był to “gigantyczny łoś”.

Al Jefferson

Big Al wrócił do siebie, do małego, tysięcznego Prentiss w Mississippi. Prowadzi tam szkółkę koszykarską dla trudnej młodzieży. Pieniądze zainwestował oczywiście w nieruchomości. Jest też stróżem Aniołem – mianowicie założył firmę, która zajmuje się zarządzaniem nieruchomościami, czyli ludzie Jeffersona zostawiają te kartki na dole na tablicy ogłoszeń, że uprasza się, żeby nie trzymać wózków na korytarzu. Al ma też restaurację, jest też właścicielem firmy budowlanej w Mississippi, czyli Al ma co robić i robi to dobrze.

Andrei Kirilenko

AK-47 nadal żyją z Maszą Łopatową a.k.a MaLo, która jeszcze w 2006 roku pozwalała mu raz na rok spać z inną kobietą “bo taka jest męska natura”. Andriej w 2017 roku dostał się do Dumy z ramienia partii Yabloko, a od 2015 roku jest po prostu prezesem rosyjskiego związku koszykówki.

Jermaine O’Neal

J.O. za 14 mln dolarów ufundował, zbudował i dziś jest właścicielem kompleksu sportowego w Irving, na przedmieściach swojego rodzinnego Dallas. W sobotę otwierają już o piątej rano, więc pełen profesjonalizm – 4.4 na Google’u. Ale nie jest lekko.

O’Neal sądzi się z pobliskim lotniskiem. Jermaine twierdzi, że zbudował kompleks sportowy na terenie lotniska, bo to obiecało mu przekształcenie terenu wokół jego budynku “a tym, co dostaliśmy w zamian są magazyny i stacje benzynowe połączone z Whataburgerem”. Jermaine wszedł z lotniskiem w 40-letnią dzierżawę terenu i się po prostu martwi, że mu się nie zwróci.

“I originally had a deal in the city of Keller,”

Rip Hamilton

Richard Hamilton wszedł bezpiecznie w nieruchomości i zarządzanie nimi, czyli stróżuje, jak Big Al i można zadzwonić do niego, gdy wyjechałeś właśnie i nie wiesz, czy zakręciłeś wodę – to Richard przyjdzie i zakręci główny dopływ. Ale znacznie ciekawsze jest to, że Rip ma w leasingu jedną z restauracji sieciówki “Big Dave’s Cheesesteaks” i że przed dwoma laty, wspólnie z Shawnem Marionem i Victorem Oladipo, zostali współwłaścicielami Club Necaxa, obecnie 12-tej drużyny w lidze meksykańskiej, która jak pamiętamy sprzed mundialu – jest piekielnie dobra.

Mehmet Okur

Memo Okur nie wiadomo czy jest członkiem tej szajki, która ma dopaść Enesa Kantera, ale dobrze sobie radzi.

“Shots fired at Mehmet Okur and Hedo Turkoglu: Enes Kanter says he’s the greatest Turkish player of all time. “Write that.”

Zapisaliśmy. Dobrze. Memo w Turcji jest właścicielem agencji sportowej Okur Sports, po tym, jak był asystentem w Phoenix pod Earlem Watsonem (czasy), pracował jako asystent w tureckiej kadrze i nadal technicznie kadrze doradza, ale obecnie z San Diego i “chcę zostać trenerem w NBA albo w Europie”.

Josh Howard

Wiemy co Josh Howard robi. Został przy koszykówce i trenuje obecnie gdzieś w Dallas.

Tim Duncan

“Tysiące ludzie odpaliło wideo-live na Facebooku i mało znaną stację radiową z Wysp Dziewiczych, żeby posłuchać Tima Duncana rozmawiającego ze swoim najlepszym przyjacielem z St. Croix Rashidim Clenance i ze swoją dziewczyną Vanessą Macias przy kuchennym stole”

Tak.

Timothy’ego widzieliśmy niedawno przez ponad sezon, jako asystenta, na ławce Spurs, ale cały czas ma ten swój zakład samochodowy, zainwestował też w auto-salon, bierze udział w programach o wędkowaniu, czyli generalnie wreszcie zajął się tym, co naprawdę lubi. To świetnie.

Andrew Bynum

Zlokalizować Andrew nie jest łatwo. Ponoć przepadł, ponoć chciał zacząć studiować fizykę, ale nie wiadomo, jak z tym poszło. Wiemy, że przed pięcioma laty trenował jeszcze pokazowo dla Lakers. Że ma dopiero 35 lat. Że nie chce się też ruszać ze Stanów, żeby nie znaleźć się przypadkiem w dolnej części tabeli ligi tajwańskiej.

Czuć, że Andrew cały czas wisi nam jeszcze te minimum 100 posiadań na bloku, no ale wygranie tytułu w 2010 dla Kobiego kosztowało go kolano i niestety resztę kariery. Oby dalej już wszystko potoczyło się dobrze.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Wsad Sochana, MVP Jose i trójki Grimesa w nudnym Rising Stars
Następny artykułWake-Up: Gdy Mac McClung powiedział “It’s over”

3 KOMENTARZE