Amerykanie świętują dzień Martina Luthera Kinga, co w NBA tradycyjne oznacza wczesne granie, więc kolejny już wieczór będzie można spędzić oglądając na żywo naszą ulubioną ligę. W sumie aż siedem meczów rozpocznie się do godziny 22 naszego czasu.
(24-20) Miami @ 3w4 (21-22) Atlanta 21:30
Trae Young spróbuje wziąć rewanż za playoffy, w których został zmiażdżony przez Miami Heat. To będzie drugie podejście. Nie udało się przy okazji pierwszej wizyty Heat w Atlancie pod koniec listopada, kiedy został zatrzymany na 22 punktach z 25 rzutów. Ale ostatnio jakby wreszcie się rozkręcił i poprawia swoją fatalną skuteczność na dystansie (32.6%). Wreszcie trójki zaczęły mu częściej wpadać. W poprzednich dziesięciu meczach trafiał średnio trzy przy 41.7%. A to też przełożyło się na lepsze wnyki Atlanty Hawks. Po serii porażek teraz wygrali 4 z 6 spotkań, choć cały czas grali bez Clinta Capeli, który może dzisiaj wrócić.
Ostatnie zwycięstwa nieco uspokoiły sytuację w Atlancie, ale ten sezon pozostaje rozczarowaniem, dlatego oczekuje się, że Hawks będą jedną z aktywniejszych drużyn przed trade deadline, szukając wymian, które pomogą im odbić się w dalszej części rozgrywek. John Collins cały czas jest do wzięcia, a cena podobno spadła i Hawks zadowolą się dobrym zawodnikiem w zamian, nie oczekując już dodatkowych assetów w drafcie.
Pod znakiem zapytania jest też przyszłość Nate’a McMillana.
Zanim jednak dokonają zmian w składzie, najpierw doszło do przetasowań w managemencie. Według źródeł Sama Amicka z The Athletic, jednym z głównych powodów odsunięcia się Travisa Schlenka do roli doradczej, w której nie jest już częścią procesu decyzyjnego, była rosnąca pozycja Nicka Resslera. 27-letni syn właściciela klubu pełni funkcję Director of Business and Basketball Operations i ma coraz więcej do powiedzenia w sprawach kadrowych. To on miał być motorem napędowym transferu po Dejounte Murraya. Zdecydowali się na ten ruch, mimo że Schlenk uważał iż cena jest zbyt wysoka. GM Landy Fields popierał wymianę ze Spurs i teraz to on stoi na czele młodego managementu (jego asystentem został debiutujący w roli managera, 41-letni Kyle Korver), który bardzo będzie chciał udowodnić, że miał rację.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.