Enes Freedom pozostaje wolnym agentem od lutego, kiedy po wymianie trafił do Houston Rockets i kilka dni po niej został przez ekipę z Teksasu zwolniony. Na rynku zainteresowanie jego osobą zmalało do zera, a on sam jest przekonany, że stało się tak między innymi przez jego komentarze dotyczące praw człowieka w Chinach i interesów NBA w tym kraju.
Niezależnie od tego jakie są przyczyny, brak nowego kontraktu centra jest faktem i choć nie zraża się on w poszukiwaniach nowego zespołu, to jednocześnie dopuszcza do siebie scenariusz, w którym opuści Stany Zjednoczone.
NBA jest moim pierwszym wyborem i chcę tutaj zostać. Jeżeli to się jednak nie stanie, mam plan. Dorastałem oglądając Panathinaikos, Olympiacos i inne greckie zespoły. To zawsze będzie dla mnie dobre miejsce. Chciałbym spotkać się z premierem Grecji, uścisnąć mu dłoń i podziękować za to jak Grecy traktują uchodźców z mojego kraju szukających schronienia. To ważny krok na drodze do przyjaźni pomiędzy Grecją i Turcją. Mógłbym właśnie z nim porozmawiać o możliwości mojej gry dla Panathinaikosu i umacniać relacje na tej linii. To byłoby coś więcej niż koszykówka.
Enes Freedom Kanter w tym sezonie zdążył rozegrać dla Boston Celtics 35 meczów zanim został wymieniony, jednak na parkiecie czas spędzał jedynie okazjonalnie. W poprzednim sezonie kiedy występował dla Portland Trail Blazers w 24 minuty na parkiecie udawało mu się notować średnie na poziomie 11.2 punktu i 11.1 zbiórek w 75 spotkaniach.
może z bratem zagrać w Śląsku Wrocław
Wytrzymał dwa zdania mówienia o przyszłości sportowej, zanim nie wtrącił polityki.
Biorąc pod uwagę, że Pao właśnie wyjebał cały management z Alvertisem i Diamntidisemna czele za skrajnie nieodpowiedzialna politykę finansową (- 3 mln euro ) to na pewno ich będzie ich stać na Kantera:). Olympiacos przedłużył kontrakt z Fallem na kolejne 3 lata, a Bartzokas kocha defensywę to Kanter pasuje tam jak lambo do fiata
Ale kto jest Lambo a kto Fiatem?