Wake-Up: Nuggets stracili MPJ, ale wrócił MVP. 13 trójek Valanciunasa i Vucevica

10
fot. NBA League Pass

Nikola Jokić wrócił do gry i znowu był MVP prowadząc Denver Nuggets do wygranej w Miami. Ale jeszcze długo będzie musiał sam ciągnąć drużynę, bo Jamal Murray nie jest blisko powrotu, a Michael Porter Junior niestety nie uniknie kolejnej już operacji pleców i kończy swoje występy w tym sezonie.

To była noc europejskich środkowych.

Orlando @ Philadelphia 96:101 F.Wagner 27 – S.Curry 24
Denver @ Miami 120:111 N.Jokić 24/15/7 – B.Adebayo 24/13/6
Charlotte @ Chicago 119:133 T.Rozier 31 – N.Vucević 30/14/5
Oklahoma City @ Houston 89:102 S.Gilgeous-Alexander 22 – C.Wood 24/21
Indiana @ Minnesota 98:100 D.Sabonis 16/25/10 – K.Towns 32/8z
Cleveland @ Dallas 114:96 J.Allen 28/14z – L.Doncić 25/10/10
Washington @ San Antonio 99:116 B.Beal 18/8a – D.White 24
Portland @ Utah 107:129 J.Nurkić 24/10z – D.Mitchell 30
New Orleans @ LA Clippers 123:104 J.Valanciunas 39/15z – P.George 27

1) Razem z bratem do Miami przyjechali też Strahinja i Nemanja, zajmując miejsca tuż za ławką gości.

Ale tym razem obyło się bez incydentów. Markieff Morris i Jimmy Butler nie grali, a Jokić nic sobie nie robił z buczących na niego kibiców w FTX Arena. Co to dla niego?

“I played in Serbia, brother.”

Miał 24 punkty, 15 zbiórek i 7 asyst prowadząc swoją drużynę do kolejnej już pewnej wygranej nad Miami Heat.

Wrócił MVP i Nuggets od razu przerwali serię sześciu porażek.

Aaron Gordon dołożył 20 punktów, natomiast z ławki rozstrzelał się wracający po dwu meczowej nieobecności Bones Hyland. Trafił 5/8 za trzy na 19 punktów, pomagając Nuggets uciec rywalom w drugiej kwarcie.

W Heat brakowało nie tylko Butlera, ponownie nie grał też Tyler Herro. Bam Adebayo zanotował 24 punkty, 13 zbiórek i 6 asyst. Kyle Lowry miał 17 punktów i 14 asyst.

2) Chicago Bulls prowadzili już +23 w trzeciej kwarcie, po czym w czwartej Charlotte Hornets zmniejszyli jeszcze stratę do czterech punktów, ale wtedy gospodarze odpowiedzieli szybkim runem 9-0 i spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca.

Bulls rozstrzelali się przeciwko kiepskiej obronie rywali, trafiając najlepsze w sezonie 59.6% z gry. Najbardziej gorący był Nikola Vucević, który nie pomylił się przy żadnej z 6 prób zza łuku w drodze do 30 punktów. Na koncie miał też 14 zbiórek i 5 asyst. DeMar DeRozan dodał 28 punktów, Zach LaVine 25.

Lonzo Ball miał 16 punktów (4/5 za trzy), 8 asyst i pokonał młodszego brata (18 PKT, 13 AST). Na trybunach United Center oczywiście nie zabrakło LaVara.

3) Vucević nie był jedynym centrem, który bombardował rywali z dystansu. Jeszcze większy ogień złapał Jonas Valanciunas, który w pierwszej połowie meczu w Staples Center trafił aż 7 trójek… z 7 prób. Wszystko mu wpadało.

Rozstrzelał gospodarzy i New Orleans Pelicas już przed przerwą mieli 21-punktowe prowadzenie.

W drugiej połowie nie dołożył kolejnej trójki, ale skończył mecz z rekordem kariery 39 punktów. Zebrał też 15 piłek.

Brandon Ingram dołożył 27 punktów i Pelicans już po raz drugi w tym miesiącu pokonali zespół Paula George’a.

4) Kristaps Porzingis w efektywnym stylu rozpoczął pojedynek z Cleveland Cavaliers, wsadzając na plakat Jarretta Allena.

Ale KP nie był kolejnym Europejczykiem, który zaszalał minionej nocy. Potem mecz należał już do Allena, skrzydłowego z Finlandii i drużyny gości. Zrobili blowout w Dallas.

Allen zdobył najwięcej w sezonie 28 punktów i zebrał 14 piłek. Lauri Markkanen dodał 24 punkty, co także jest jego season-high.

Porzingis tymczasem uzbierał tylko 9 punktów z 12 rzutów zanim w drugiej połowie opuścił parkiet z kontuzją kostki.

Triple-double Luki Doncica nie uratowało Mavericks. Zaliczył 25-10-10 i trafił aż 7/11 zza łuku, ale pudłował za dwa, a jego koledzy zupełnie nie mogli wstrzelić się z dystansu (4/28).

5) Phoenix Suns, Golden State Warriors i… Houston Rockets to trzy drużyny na Zachodzie z najdłuższymi seriami zwycięstw.

Rockets wygrali po raz trzeci z rzędu, wykorzystując wizytę OKC Thunder.

Christian Wood poprowadził gospodarzy rozgrywając swój najlepszy mecz sezonu – zdobył 24 punkty, zebrał najlepsze w karierze 21 piłek i zablokował 3 rzuty. Do tego Garrison Mathews znowu był gorący na dystansie (5/11) rzucając 19 punktów i Rockets w drugiej połowie utrzymywali wysokie prowadzenie, więc na koniec jeszcze pomagali Kevinowi Porterowi Jr zaliczyć pierwsze w karierze triple-double. Udało się:

11-10-11

Stephen Silas potwierdził, że w weekend spotkał się z Johnem Wallem, który chce zacząć grać, dlatego rozpoczynają pracę, żeby przygotować go do powrotu, co powinno zająć około dwa tygodnie.

“I did meet with John (on Sunday) and he has indicated that he wants to play and work toward that. And so right now, we’re in that phase as far as getting him back in game shape.”

Trener przekonuje, że nie zapadła jeszcze decyzja o roli Walla w drużynie.

6) Rockets w tym sezonie jeszcze nie wygrali poza Houston. Drugą najgorszą w lidze drużyną na wyjazdach są Portland Trail Blazers. Po porażce w Utah to już 1-10. Gościom nie pomogły 24 punkty od Jusufa Nurkica i Anfernee’ego Simonsa. Damian Lillard znowu zawodził (11 punktów z 12 rzutów) i Jazz kontrolowali mecz.

Donovan Mitchell rzucił 30 punktów, Jordan Clarkson trafił 6 trójek na 22, Rudy Gobert miał 21 i 16 zbiórek.

7) Minnesota Timberwolves wygrali już po raz siódmy w ostatnich ośmiu meczach.

Na finiszu spotkania w Indianie decydujący rzut należał do Malika Beasleya, który w ostatniej minucie celną trójką z rogu dał gościom kluczowe prowadzenie. Wcześniej trzecią kwartę zdominował Karl-Anthony Towns zdobywając wtedy połowę ze swoich 32 punktów, dzięki czemu odrobili dwucyfrową stratę. Po 21 punktów dołożyli Anthony Edwards i D’Angello Russell, który miał też najlepsze w sezonie 11 asyst.

Indiana Pacers grali bez Mylesa Turnera. Domantas Sabonis robił co mógł, walcząc pod koszami – 16 punktów, rekord kariery 25 zbiórek i 10 asyst.

8) Derrick White zdobył 18 ze swoich 25 punktów w trzeciej kwarcie, w której razem z Dejounte Murray’em przejęli mecz dla gospodarzy. Murray miał 22-10-8, a San Antonio Spurs po raz pierwszy w sezonie mają dwie wygrane z rzędu.

Dla Wizards Bradley Beal uzbierał 18 punktów z 21 rzutów.

9) Philadelphia 76ers zaczęli mecz w Orlando od 19-4, ale to nie był spacerek. Musieli walczyć do samego końca i dopiero rzuty wolne na finiszu zapewniły im wygraną.

Joel Embiid nie dominował już tak, jak w pierwszym meczu po powrocie i miał 16 punktów przy 4/16 z gry. Dobrze w pojedynku z nim zaprezentował się Mo Bamba. Zdobył 11 punktów, doprowadzając do remisu w ostatniej minucie, zebrał 17 piłek i miał aż 6 bloków.

W ekipie gospodarzy dobrze spisywali się także debiutanci. Franz Wagner zanotował 27 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst, podczas gdy Jalen Suggs rzucił 17 punktów. Niestety Suggs nie dokończył meczu. Złamał kciuk i czeka go teraz dłuższa przerwa od gry.

10) Brooklyn Nets przez kilka kolejnych tygodni będą bez Joe Harrisa, który przejdzie operację kostki.

11) Bogdan Bogdanović z powodu kontuzji kostki odpocznie co najmniej dwa tygodnie.

12) Kemba Walker też w najbliższym czasie nie będzie grał, ale w jego przypadku to nie kontuzja, tylko bardzo kiepska dyspozycja. Został odsunięty z rotacji New York Knicks.

Poprzedni artykułHawks tracą Bogdanovića na minimum dwa tygodnie
Następny artykułFlesz: Dzięki Stephowi może jednak można wpleść Bena Simmonsa?

10 KOMENTARZE

  1. Ad Pyzaty Luka. Poniewaz ma 3min slabszej gry to zaatakuje zza wegła.

    Smieszkujemy z Ziona, ale Luka 4 rok z rzedu wyglada jakby wrocil z wakacji allinclusive :|
    Byc moze on musi miec nieco tluszczyku, ale rumiane policzki i zadyszka w 4min kwarty nie ulatwiaja przebicia sufitu 31% za 3pts.

    Stad dramatyczne pytania do ojca chrzestnego Luki w Polsce – Angel of Goodness:
    – jak zyc?
    – czemu tyle je?
    – kiedy pojdzie strongly worded email do chrzesniaka?

    Apeluje o doprowadzenie mlodego do porzadku! Niech bierze przyklad z wujka jak sie prowadzic.

    0
    • Być możne czas złożyć mu propozycję nie do odrzucenia … i zaproponować jakąś dietę.

      Ze swojej strony, mam ostatnio dość pozytywne doświadczenia z dietą drobiowo-nabiałową. Niestety pomimo regularnego spożywania dużych ilości ptasiego mleczka, nie widzę efektu utraty wagi. Jednak znacznie poprawił mi się humor dlatego ją polecam!

      BTW
      Kiedy byłem na początku lipca na meczu reprezentacji w Kownie, miałem okazję zobaczyć Doncica z bliska. To był czas, kiedy ze sztabu Słoweńców wyciekła informacja, że strzałka podczas ważenia Luki zatrzymała się na 125 kg. Patrząc wtedy na niego z bliska, nie widziałem fałdek pod koszulką ani drugiego podbródka, natomiast z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że wyglądał na dużego i silnego zawodnika. Cóż, być może przyjdzie taki moment w jego karierze, że tak jak Kevin Love lub Marc Gasol, zrzuci z 10 kg i ta utrata wagi wpłynie pozytywnie na jego grę.

      0