Michael Porter Junior od dwóch tygodni pozostaje poza grą z powodu kontuzji pleców.
Denver Nuggets na razie nie informują o szczegółach tego urazu, ani nie podali żadnego przybliżonego okresu jego nieobecności. Początkowo pojawiały się tylko doniesienia, że nie jest to raczej nic na tyle poważnego, żeby konieczna była kolejna operacja. Niestety dzisiaj z samego rana Mike Singer z The Denver Post przyszedł z dużo gorszymi wieściami.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Czyżby mistrzowskie okienko Denver właśnie się zamykało?
I tak byli faworytem dopiero na przyszły sezon.
Czyli lekarze Clippers sprawdzający przed draftem MPJa mogli jednak mieć rację ;)
i chuj kasa zainkasowana…
dlatego jak ma sie takich graczy z RED flag, to 3+1 z opcją teamu , 2+1 opcja teamu
No coś Ty, jeszcze się obrazi i zarząda wymiany…
Z pleckami NIE MA zartow. Niestety znam z autopsji :'(
A juz kolejna operacja brzmi jak koniec kariery.
#NawetNaKibluSiadajZWyczuciem
JEROME ROBINSON, WARTO BYŁO
Czy kontrakt, który mu dali ma jakieś klauzule dotyczące jego zdrowia? Czy jest w pełni gwarantowany? Ktoś wie?
Z tego co było do tej pory pisane, to w pełni gwarantowany bez żadnych klauzul.
Presti już liczy picki 1 rd które dostanie za przejęcie kontraktu